DEKU
Leżałem . Bolało . Pogodziłem się ze śmiercią .
Gdy odejdę nikt nawet tego nie zauważy . Nie mam nikogo .
Może to lepiej . Pewnie ta alfa znajdzie sobie kogoś fajnego , życzę mu tego szczerze .
Nagle zobaczyłem jak ktoś się zbliża . Stanął nade mną i nagle o dziwno zaczął się rozbierać .Gdyby mnie tak nie bolało to bym chyba uciekł .
Gdy był juz nagi zobaczyłem jakie ma wspaniałe ciało i że natura bardzo hojnie go obdarzyła .
Nie wiem kiedy gdy już leżał na mnie . Nagle urwał mi sie film .
Gdy sie obudziłem moja wewnętrzna omega biegała w kółko i śpiewała jakieś discopolo z wywalonym językiem jak dawniej
-Czy wszyscy zdrowi w domu ?- zapytałem omegi
-A zdrowi , zdrowi , dziękować - odpowiedziała
-Co sie tak cieszysz ?
-Bo nasza alfa nas chce , to była pomyłka wszystko , On nas szukał , zaufaj mu - powiedział Omega
-Jestem Katsuki Bakugou - usłyszałem o blondyna
-Kacchan - pomyślałem , piękne imię
Zapytałem czemu na mnie goły leży , zawstydził sie ale nie zszedł ze mnie a po chwili jego penis był we mnie .
Było to niesamowite przeżycie .
Potem poczułem ogromny ból w szyi . Który po krótkim czasie się zmniejszał . Podczas tego usłyszałem słowa z myśli chłopaka - obiecuje go chronić .
Poleciała mi łza z oczu .
-Pamiętasz moja omego , obiecaliśmy sobie że tu przyjdziemy z chłopakiem a tak naprawdę on nas tu znalazł i oznaczył .
Jestem bardzo szczęśliwy . Kocham go . Czuje się bezpieczny . Zasnąłem .
----------
Koniec tych zboczeństw xD
CZYTASZ
Czy mi wybaczysz ? [Bakudeku]
FanficKatsuki Bakugou jest jedną z trzech alf w akademii . Pewnej nocy w lesie wyczuwa zapach omegi . Jest ona poraniona . Bakugou przysięga zemste i szuka sprawcy . Omega nagle znika . Czy to znienawidzony nerd Deku tak pobił omege ? Czy Katsuki uwierzy...