Ufasz?

5.4K 281 10
                                    

- Skyler... - Nate chyba nie był zbyt zadowolony z mojej decyzji.

- Co?

- Co ty robisz?

- Tylko tak to rozstrzygniemy.

- Nie rób tego. Sam z nim zawalczę.

- Nie wierzysz we mnie?

- Właśnie, nie wierzysz w nią? - Louis starał się pogorszyć sytuację.

- Nie ufasz mi? - wyszeptałam.

Przez kilka sekund wpatrywaliśmy się w siebie.

Serio myśli, że nie dam rady?

Liczyłam, że mnie wesprze.

A tu co?

- Ufam - powiedział, po czym powoli wycofał się, robiąc nam miejsce.

- Twoja dziewczyna jest pewna siebie, ale to by było na tyle... Jest tylko mocna w gębie...

- Oj, żebyś się nie zdziwił - syknęłam.

Zaczęliśmy chodzić na około siebie.

- Wiesz, na co się godzisz? - nie przestawał.

- A co? Chyba raczej nie mam czego się bać...

Jego wataha wprost nie mogła doczekać się walki. Ich groźne warczenie i wycie dodawało Louis'owi pewności siebie.

- Gotowa na porażkę?

- Zależy czyją...

Teraz wszystko zależy ode mnie.

Dopiero wtedy doszło do mnie, o co będę walczyć.

Chciałam uratować nasze wilki i odpłacić się za to, co zrobił moim rodzicom.

Jednak moja pewność siebie, co do wygranej zaczęła krytycznie maleć.

A co, jeśli faktycznie nie dam rady?

Czy piszę się na śmierć?

Wycofać się?

Przemyślenia przerwało dopiero moje uderzenie o ziemię.

Legenda || KOREKTA (14/66)✍️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz