𝚆𝚜𝚝𝚎𝚙 𝚕𝚞𝚋 𝚌𝚘𝚜

1.3K 46 20
                                    

*Zanim napiszecie komentarz, proszę, przeczytajcie do końca*
*mogą być przekleństwa, ale będę je cenzurować*
**-pod koniec będę rozwijać wypowiedź, lub spróbuje wytłumaczyć o co chodzi

Opis Ameryki:
-17 lat
-1.80 wzrostu
-Urodziny:4 lipca
-rodzeństwo:Kanada(16 lat)
-charakter:
Egoistyczny, nie ufny, tajemniczy, gdy go bliżej poznasz opiekuńczy i zabawny

Opis Rosji:
-17 lat
-1.75 wzrostu
-Urodziny:25 grudnia
-rodzeństwo:Białoruś(13 lat) Ukraina(15 lat)
Charakter:
Cichy, poważny, rozsądny, nieśmiały
~więc zacznijmy~
<październik, wtorek, godz. 7.10>
=Ameryka=
Nie chce wstawać i iść do tej ch*jni-pomyślałem.
Po jakimś czasie wyszedłem z łóżka i 20 minut potem już byłem gotowy. Teraz po plecak i moge wychodzić. Przeszedłem przez kuchnię najciszej jak mogłem, bo starzy by sie jeszcze do czegoś przyj*bali.**¹
<W szkole>
Wszedłem do klasy i usiadłem w ostatniej ławce, sam. Za mną weszli też inni uczniowie, a na końcu nauczyciel, przywitał się i zaczęła się lekcja.
Po jakiś 5 minutach do klasy weszli spóźnieni Niemcy i Rosja
Nauczyciel spojrzał na nich
-Przepraszamy za spóźnienie-Powiedzieli i usiadli na swoje miejsca. Niemiec usiadł w 3 ławce od ściany, a Rosja w ostatniej ławce w środkowym rzędzie.
Nie minęło nawet 30 minut lekcji, a nauczyciel musiał wyjść zrobić coś "ważnego". Po 3 minutach w klasie był większy r*zpierdol niż jest normalnie. Nagle Finlandia wstał i podszedł do Rosji, który pisał w zeszycie. Po czym wyrwał mu długopis z ręki.
-Ej!-Krzyknął Rosja, wstając z krzesła
-No co, komunisto?**²-Zaśmiał się. Reszta klasy tylko obserwowała co sie stało.
-Nie jestem-
-Taa, wmawiaj tak sobie-Przerwał mu.
-Przestańcie, nauczyciel chyba wraca-Powiedział Szwecja.

Nauczyciel faktycznie wrócił i poprowadził dalej lekcje.

**¹-Ojciec Ameryki jest bardzo surowy przez co potrafi zrobić afere o najmniejszy błąd jego dzieci.
**²-Niektórzy nazywają Rosje komunistą przez swojego ojca (to chyba było oczywiste, ale chciałam żeby wszystko było jasne ^^)

Przepraszam że nie było mnie przez kilka miesięcy, ale miałam trudną sytuację w rodzinie, przez co nie miałam czasu pisać i w dodatku traciłam pomysły.

Podoba wam sie zmieniona wersja? Myślałam żeby po prostu usunąć 4 dalsze rozdziały i zacząć od nowa i chyba tak zrobię. Co myślicie? I przepraszam jeśli komuś sie podobała tamta historia, ale źle by mi sie ją pisało.
Chyba teraz wszystko jasne?
Paaa :3

~Wystarczy Kochać~||Amerus|| CHOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz