Cisza.
Wszyscy patrzyli się na nas, obawiając się, że teraz kolej będzie na nich.
Już nie czuli się tak pewnie, jak wcześniej.
Zostali bez przywódcy.
Widziałam tą bezradność i strach w ich oczach.
Zaczęli pochylać głowy, okazując uległość.
Spojrzałam na Nate'a i wystąpiłam do przodu.
Robiąc pierwszy krok - niektóre wilki aż się wzdrygnęły.
- Louis odszedł - powiedziałam, mimo że każdy się już tego domyślał, ale chodziło mi o coś innego. - Ponad wszystko pragnął władzy i to go zgubiło. Zobaczcie, do czego doprowadził waszą watahę. Zamiast działać razem - walczycie między sobą o cokolwiek. Czy tak wygląda wataha? Tutaj ważne jest wsparcie, współpraca. On was tego nie nauczył. Nie był dobrym przywódcą.
Niektórym się to nie spodobało.
- Nie idźcie w jego ślady. Za to... proponuję wam dołączenie... do nas.
- Prawda - zgodził się ze mną jeden z nich.
To omega, który próbował mi pomóc.
To też nie spodobało się reszcie, i już miał oberwać - wtedy Nate groźnie zawarczał.
Wycofali się.
Czarny alfa stanął przy moim boku.
- Jesteś tego pewna? - wyszeptał.
- Tak, jestem pewna - odparłam.
- Dobrze - nie miał już więcej pytań. - Przyjmiemy was do watahy - przemówił. - I naprawimy to, co zepsuł Louis.
- Dlaczego mamy wam wierzyć? - odważył się jeden z nich.
- A czemu nie? Co macie do stracenia? - zapytałam.
- Życie.
Na chwilę mnie zamurowało.
Te wilki naprawdę były nauczone innego życia.
Nie wyobrażały sobie, że ktoś zwyczajnie może chcieć ich dobra.
Były nieufne.
Nieufne nawet, co do swoich.
- Jesteśmy inni, po co wam tacy jak my? - chyba wyczuwali w tym jakiś podstęp.
- Zwyczajnie proponujemy wam pomoc. Wolicie błąkać się bez celu...? - zapytałam. - Wszyscy jesteśmy inni. Wilkołaki to coś niezrozumiałego dla świata. Nie lepiej jest trzymać się razem? Połączyć siły? Zależy nam na tym samym. Jesteśmy jednością - ta moja przemowa chyba trafiła, co do niektórych.
Wilki zaczęły się rozglądać i skakać wzrokiem po sobie nawzajem.
- Jesteśmy jednością - powtórzył omega.
Wystąpił przed "szereg". Po czym podszedł i stanął przy nas.
- W końcu macie szansę na lepsze życie, nie zmarnujcie tego - odparł.
CZYTASZ
Legenda || KOREKTA (14/66)✍️
WerewolfMówią, że to tylko legenda, jednak ja jestem jej częścią. (poprzedni tytuł - "W czasie pełni") #1 fantasy - 13.03.2020 #8 owilkołakach - 25.01.2020 #5 owilkołakach - 22.04.2020 #4 owilkołakach - 04.06.2020 #3 owilkołakach - 06.06.2020 #1 mate - 10.0...