Usiadłem na łóżku w pokoju Marka i przypominałem sobie dzień w którym się poznaliśmy.
Pamiętam że zawsze gdy mnie potrzebował chociażby żebym go przytulił to siedział skulony na kanpie i nic nie mówił. Właściwie to zostało mu do teraz ha ha.
Spoglądał raz na mnie raz na siebie.Słodkie
Łukasz o czym ty myślisz kuźwa!
Skarciłem się.Spojrzałem na śpiącego chłopaka o czerwonych włosach. Tak ja też w niego nie wierze. Wariat.
-Maruś,Wstawaj!- budziłem go.
-co? Która godzina?- wymruczał.
-Dziesiąta trzydzieści
-kurwa! Nie mogłeś mnie wcześniej obudzić?
- Maruś, to nie YouTube. Nie unoś się tak.- powiedziałem.
- Kamerzysta..!- krzyknął .
Nienawidziłem jak mnie tak nazywa. Zwłaszcza poza kamerą.
Wyszedłem. Tak bez słowa.-Łu-Łukasz...-wyszedł z pokoju łapiąc mnie za rękaw.
-hmm?
Ja...-zawahał sie- Przepraszam..- spojrzał mi w oczy.
Przytuliłem go. Czułem się jakbym tulił cały świat.
Lecz ten świat jest zamknięty na tysiąc kłódek. Wiem że chyba tylko ja mam do nich klucz.Lecz jego serduszko to juz żelazny zamek do którego nikt nie ma wstępu.
Prawdą jest to że od 4 lat darze go czymś innym. Czymś czym nie darzyłem nikogo..Wyjątkową Przyjaźnią.
*Marek*
Założyłem ciepłe ubrania i wyszedlem z domu.
Był chłodny jesienny dzień.
Dla jednych jesień to fajna pora rzucania w siebie liśćmi i tak dalej..
Dla innych to czas depresji.A co jeśli depresję ma się juz od paru lat? Co jeśli nie wiesz komu masz ufać a komu lepiej nic nie mówić?
Czy mogę powiedzieć Łukaszowi o swych problemach?Jak myslicie?...
Spacerowałem tak Szczecińskimi ulicami. Jakieś piętnaście minut później zaczął padać deszcz. Super.
***
-Halo?
-Łu-Łukasz..M-Możesz podjechać po mnie?
- A mogę, juz jade Mareczku
***
Jakiś czas potem juz siedziałem w aucie.
Było tak ciepło bo brunet włączył ogrzewanie i dał koc.Dojechalismy do domku.
- Marek, ty kiedyś naprawdę zachorujesz- powiedział starszy o kilka lat chłopak.
- Może prędzej odejde...-powiedziałem szeptem.
- mowiles co?
- Eee nie,Nic Łukiś...
***Dodano Ciebie i użytkownika Łukasz Wawrzyniak do grupy "Najebani Kumple"***
"Najebani Kumple"
Olej: Siema!
Kuba: ELO
Marek: eeee...Siema...xD
Łukasz: co to za grupa?
Oskar: siema pojebańcy!
Kuba: xDDDDDDD
Olej: loool
Marek: Oskar debilu! Przez ciebie prawie się zakrzusiłem!!!
Łukasz: czym Mareczkuuu? 🤔😏
Marek: woda frajerze!
.
Kuba: ha ha ha ha ha***Olej dodał użytkownika Karina Pochwała***
Karina: cześć
Marek: hej..
Łukasz: cześć Skarb 🤗
***Użytkownik Marek Kruszel opuścił Grupę***
Łukasz: Co mu?
Kuba: Nw
Oskar: ja wiem!
Oskar: Kuba pv!
Kuba: KK
***PV Kuba i Oskar***
Kuba: Co mu?
Oskar: Patrz.
Kuba: o kurwa..😲*najebani kumple*
*dodano użytkownika Marek Kruszel*
Marek: em..hej...
Łukasz: Siemka
Oskar: Łukasz...wybacz
* Oskar usunął Karina Pochwała z grupy*
Łukasz: czemu To zrobiłeś..?
CZYTASZ
|| Celui Que j'aime || KxK
FanfictionDwójka chłopaków którzy oddaliby za siebie życie pewnego dnia poczuła do siebie coś więcej niż kiedykolwiek.. Lecz wszystko co dopiero kończy się szybko, prawda? Czy uda im się wrócić do siebie mimo wielu przeszkód? Będzie tak samo a może nawet lep...