4. Inny punkt widzenia

414 21 5
                                    

Mam wrażenie, że cały świat się zawalił. Wszystko idzie nie po mojej myśli i nic się nie układa. Wydaje mi się, że z dnia na dzień jest coraz gorzej, ciemniej. Mam mnóstwo problemów i nikogo kto mógłby mi pomóc. Sypiam w stajni a za dnia pracuję jako kucharka w pobliskiej kawiarni. I jeszcze te dziewczyny... Wciąż wtrącają się w moje życie nie wiedząc że mam o wiele ważniejsze rzeczy na głowie. Muszę przyznać, że jest trochę ciężko. Po pracy zazwyczaj pomagam w stajni, bo gdyby nie to musiałabym zrezygnować z jazd konnych... Instruktorka wciąż powtarza, że powinnam pojechać na zawody, ale... Nie mogę... To zawsze przypomina mi o rodzicach... Chociaż ich nawet nie znałam. Zmarli w wypadku samochodowym, nie byli nikim nadzwyczajnym. Zapamiętano ich tylko z porażek... Ich celem było pojechanie na wielkie zawody jeździeckie. Chcieli je wygrać za wszelką cenę, lecz... Nigdy im się to nie udało. Nie próbuję pojechać nawet na najbardziej amatorskie zawody, bo czuję, że i tak ich nie wygram. Wiem, że nie powinnam być taka ponura... Każde dziecko przechodzące obok patrzy na mnie zdziwionym wzrokiem, a zaraz potem słyszę pytanie "Mamo, czemu da dziewczynka jest smutna?"... Mam tego dosyć, ale nic na to nie poradzę... Tym bardziej czuję, że nie poradzę sobie z obowiązkami, pracą. Wystarczy mały błąd, aby wszystko legło w gruzach. Nie wiem już co robić. Czemu nie potrafię poprosić o pomoc?...

Star Stable // 5 Jeździec DuszOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz