Kim Namjoon:
-Spróbujesz?- spytałaś wychodząc z kuchni- Gotowałam to dwie godziny.
-Co to?- spojrzał na talerz
-Mięso i ziemniaki.- uśmiechnęłaś się
Namjoon szybko włożył jedzenie do ust z przekonaniem, że będzie pyszne. Jednak nie było, spojrzał się na ciebie z politowaniem.
-Co to za okropna przyprawa?- spytał przełykając
-Papryka? Nigdy papryki nie jadłeś?
Kim Seokjin:
-T/I, prawda czy wyzwanie?
-Wyzwanie.- powiedziałaś szybko
-Ugotuj coś dla Jina.
Z uśmiechem pobiegłaś do kuchni.
-Zlitujcie się błagam...- powiedział Jin śmiejąc się
Po czasie, przyszłaś z potrawą na talerzu. Dałaś ją chłopakowi. Jin przez kilka sekund patrzył na jedzenie, z nadzieją że ucieknie mu z talerza.
-Jedz.- pośpieszyłaś go
-Pomocy.- wyszeptał i wziął kęsa-OFU!!
Min Yoongi:
-Nie chce nawet tego próbować. Wygląda jakby pies się zrzygał.- zrobił obrzydzoną minę
-Jesteś obrzydliwy.- pokręciłaś głową i siłą dałaś mu trochę na łyżce
Biedny Yoongi pobiegł wymiotować. Cóż, teraz to są wymiociny.
Jung Hoseok:
-Skarbie, nie wiem jak mam ci to powiedzieć.- zaczął po odłożeniu widelca
-Pyszne?- zrobiłaś maślane oczka
-Tak...
-To wcinaj.- pocałowałaś go w policzek
Park Jimin:
-Kocham cię, ale za gotowanie to ty się nie bierz.- zaśmiał się
-To kto ma gotować w tym domu?- skrzyżowałaś ręce
-Jin Hyung? Niech się wprowadzi do nas.
Kim Taehyung:
-Naprawdę kocham twoją kuchnię, skarbie.- powiedział z uśmiechem
-Tak bardzo się cieszę!- przytuliłaś go od tyłu i nałożyłaś mu więcej na talerz
Pobiegłaś do łazienki a Tae wyrzucił jedzenie przez okno.
Jeon Jungkook:
-No cholera T/I. Mówiłem, żebyś nie nawalała tyle przypraw. Tego się nie da jeść.- odsunął od siebie talerz
-Zaraz ty i twoja herbata będziecie w grobie. Masz to zjeść, albo...
-Już jem!
CZYTASZ
Reakcje BTS
RandomJest sporo takich książek, czy moja się czymś wyróżnia? Nie wiem, ale możesz sprawdzić~ !Książka była pisana dawno, za błędy z góry przepraszam!