(Ukos - myśl)
Czekali, czekali i czekali... W końcu ze zmęczenia upadli na ziemię i zasnęli.
Lila niszczyła w posiadłości Agrestów wszystko co napotkała na swojej drodze.
- GDZIE JESTEŚCIE GŁUPIE BAHORY?!
Cisza.
Kierowała się do pokoju chłopców.
Zanim jednak zdążyła wejść na górę usłyszała ciche szlochanie gdzieś w pobliżu. Postanowiła to sprawdzić. Udała się do jadalni, skąd dochodził odgłos.Cisza.
- I TAK WAS ZNAJDĘ, WIĘC LEPIEJ SIĘ POKAŻCIE!! - wykrzyczała wściekle.
Ponownie zastała ją cisza. Lila była tak poirytowana całą tą sytuacją, więc postanowiła zniszczyć ważne dla całej rodziny rzeczy a potem uciec.
Gabriel i Nathalie leżeli nieprzytomni na zimnej ziemi piwnicy. Prąd nie wrócił. Stracili Emille na zawsze, lecz jeszcze o tym nie wiedzieli...
Gdy Adrien z rodzeństwem wyszli z kryjówki ujrzeli ogromną dziurę w podłodze gabinetu ojca. Emillie od razu spojrzała w dół po czym szybko przytuliła się do modela i drżącym głosem powiedziała:
- Mama... Tata... Oni tam leżą przy drugiej Emillie.
Adrien przetarł oczy ze zdziwienia.
Jakim prawem ona wiedziała o tym przede mną?!
- Skąd o wiesz kto to jest?
- Tata nam o niej mówił, bo przez przypadek trafiliśmy tam z Arthurem... - Jej głos nadal drżał i z każdą sekundą przybierał coraz bardziej przerażoną postać.
To będzie miła rozmowa
Adrien szybko wypowiedział trzy słowa i zamienił się w czarnego kota.
Emillie i Arthur mieli opadnięte szczęki, gdy zobaczyli przed sobą bohatera wszystkich paryżan.- Wow. Tego się totalnie nie spodziewałem. - rzekł
- Ja też - dodała najmłodsza.
Adrien wziął siostrę na barki i skoczył w przepaść, po chwili wrócił się także po brata. Adrien detransformował się i szybko podbiegł do ojca. Sprawdził puls.
- ŻYJE! - wykrzyczał do młodszych a oni chwilę później podbiegli do rodziców i zaczęli ich tulić
Słodziaki
Po wielu przytulasach małżeństwo odzyskało przytomność. Gabriel spojrzał na Adriena i przypomniał sobie o Emillie. Z impetem podbiegł do inkubatora, po czym osunął się bezwładnie na ziemię. Uderzał pięściami w ściany urządzenia ze łzami w oczach. Poczuł na szyi miękkie dłonie Nathalie i dotknął ich bezsilnie. Nath po chwili także zaczęła ronić łzy. Małżonkowie objęli się nawzajem i klęczeli na ziemi przez długi czas. Emillie i Arthur zauważyli, że oczy ich brata z każdą sekundą stają się coraz bardziej wilgotne, więc bez względnie postanowili także go objąć.
- Dziękuję, że jesteście. - wyszeptał po czym odwzajemnił tulenie.
Do Agrestów przez najbliższe 30 minut nie dotarła wiadomość o śmierci Emillie. Całą resztę dnia spędzili przy niej...
........................................................................
Siema, siema! Tak wiem, że pisałam wcześniej, że ona nie żyje, ale chyba wiecie o co chodzi z nią, bo mam nadzieję, że oglądacie biedrę. (za dużo tu "że") nevermind
CZYTASZ
" Ten, Który Zwrócił Na Mnie Uwagę" | Gabenath [ MIRACULOUS FF] ZAWIESZONE
FanfictionGabriel coraz bardziej tęskni za Emillie, lecz nie jest jedyny... Adrien i Nathalie także popadają w ogromną rozpacz. Kiedy Gabriel to zauważa postanawia coś zmienić... . . . . . . . . . . . . Za wszystkie błędy z góry przepraszam.