Po dłuższej chwili oczekiwania, na twarzy Berlina zagościł grymas.
- Co się dzieje? - spytała Nairobi, patrząc na niego niepewnie.
- Nie odbiera... - odpowiedział mężczyzna - a to już dziesięć sygnałów...
- To nie jest ważne, do cholery ! - Tokio była wyraźnie zdenerwowana - lepiej wytłumacz się nam, o co chodzi z zarzutami, że handlowałeś ludźmi... i gwałciłeś małe dziewczynki ! - prychnęła dość histerycznie.
- Daj spokój, Tokio. Na prawdę wierzysz tym szumowinom z mediów? Przecież to oczywiste... Wymyślili to wszystko, by podkręcić atmosferę. Tak jak mówił Profesor, ludzie w kraju zaczęli czuć do nas sympatię, identyfikować się z nami... Dlatego media próbują zrobić nam czarny PR. Jako, że odkryli moją tożsamość i teraz moja twarz wyświetla się na telewizorze w każdym hiszpańskim domu, to... musieli dołożyć jakieś pikantne szczegóły... - nagle Berlin zamilkł, wpatrując się w telewizor, na którym nadal wyświetlały się wiadomości - zróbcie to głośniej, proszę - powiedział, patrząc na obraz na ekranie.
- Co do cholery... - syknął Helsinki.
Na ekranie widniała strunowa torebka, którą w gumowych rękawiczkach trzymał policjant. Znajdował się w niej czarny guzik od marynarki.
- To dzięki temu małemu przedmiotowi biegli odkryli tożsamość Fonollosy - recytowała prezenterka, opisując to co wyświetla się w programie - guzik został odnaleziony w posiadłości którą zajmowali terroryści...
- Kurwa... skąd tam ten guzik ? - powiedział Helsinki, patrząc na resztę.
- Denver... - pisnęła Tokio, wpatrując się w obraz na telewizorze.
CZYTASZ
La Casa De Papel - Berlin Love Story Fanfiction - Dom z Papieru
FanfictionFabuła zaczyna się gdzieś w połowie sezonu 2, krótko po tym, kiedy Ariadna przyznaje, że brzydzi się Berlinem. W tym samym czasie jedna z zakładniczek - Jilsa podsłuchuje rozmowę. Od dawna podkochuje się przywódcy ekipy i w tym momencie zbiera się...