Prolog

2.9K 81 20
                                    

Wstałam i zobaczyłam ten sam pokój od trzynastu lat, od kąd rodzice mnie zostawili wieszkam w Mistic Fals a konkretnie w Szkole imienia braci Salvatore dla utalentowanych.  Przez wiele lat byłam samotna, ale znalazłam przyjaciółkę o trzy lata młodszą ale najlepszą jaką miałam, przez to że musiała być chroniona przez rodziców to zmnieniła nazwisko i przedstawiała się innym jako Hope Marshal, ale po roku przyjaźni powiedziała że tak na prawdę nazywa się Hope Mikaelson. Hope jest dla mnie jak siostra i zawsze się wspierałyśmy, ale niestety nie mogłam być z nią na pogrzebie jej mamy dlatego, że dostałam szlaban i Alarica .Dziś obchodzę swoje 18 urodziny bez mojej przyjaciółki, ale rozumiem ją musi pozałatwiać sprawy rodzinne. Od dziś jestem pełnoletnia więc mogę pić alkohol,jej. Podeszłam do szafy, wybrałam ubrania i poszłam do łazienki wykonać poranną toaletę. Ubrałam się w czarne dżinsy z dziurami na kolanach, ciemno-zieloną przylegającą bluzkę z długumi rękawami, ciemno-brązowymi, cięki kradigan i czarne botki na na obcasie. Zrobiłam lekki makijaż ale pomalowałam usta krwisto-czerwoną szminką. Zeszłam na dół do jadalni na śniadanie,zjadłam kanapki i wypiłam kawę z mlekiem. Gdy wracałam do pokoju spotkałam. Dr. Alarica Saltzmana .
-Clara jeśli możesz przyjdź do mojego gabinetu za dwadzieścia minut.- Powiedział dr.
Zaraz przyjdę dr. Saltzman.- Odpowiedziałam.
Wróciłam do pokoju umyłam zęby, poprawiłam makijaż i poszłam do gabinetu dyrektora. Zapukałam i weszłam do jego gabinetu.

-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-
Proszę o wyrozumiałość jeżeli chodzi o styl pisania ,a jeżeli są błędy ortograficzne, interpunkcyjne, językowe lub stylistyczne napiszcie w komentarzach. Prosiłabym bardzo o gwiazdki, gdyż to mnie motywuje do dalszego pisania.
-~-~-~-~-~-~-~-~-~~-~-
saraclarc

Gdy on jest ojcem mojej przyjaciółkiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz