daleko

27 9 0
                                    

Znów otula mnie ciepło samotności
Wylewam palące łzy czując odwodnienie
Obserwuję jak krew znika w odpływie Łapię pojedyncze oddechy porzucając nadzieję
Może któryś z nich będzie tym ostatnim
A pewna noc zabierze mnie ze sobą
Daleko
Jak najdalej
Do krainy nieskończonych snów

•cancer's thoughts•Where stories live. Discover now