rano byłam już w miarę ogarnięta
-Jutro do szkoły już...-Powiedział Blondyn
-Jutro piątek.. nie mogli odpuścić?-Uniosłam pusty wzrok na chłopaka
-nie wiem.. idziesz czy zostajesz w domu?-usiadł na łóżku
-Idę.. szkoła już się też pewnie dowiedziała więc dam coś na jego szafkę...-uśmiechnęłam się smutno
-zostać tutaj na kilka nocy czy.. iść do siebie?-zaczął bawić się dłońmi
-Jak chcesz.. nie chcę cie męczyć-spojrzałam na zielonookiego
-Nie męczysz-wzruszył ramionami
-Okej.. muszę iść tacie powiedzieć czekaj..-podeszłam do lustra i się lekko ogarnęłam-poczekaj-uśmiechnęłam się i wyszłam-Tato..
-Tak?-spojrzał na mnie
-Może Kamil zostać na więcej nocy?-uśmiechnęłam się
-Tak, oczywiście-uśmiechnął się a ja wróciłam się do pokoju
-Możesz-oparłam głowę o ramie chłopaka
-ty idź spać-uśmiechnął się-a ja przyniosę swoje rzeczy, okej?
-Okej-położyłam się do łóżka
-wrócę zaraz-zamknął drzwi od pokoju a ja zasnęłam.
Po około 2 godzinach obudził mnie zielonooki, wysoki blondyn
-O.. hej-usiadłam na łóżku-idę się ogarnąć i przebrać-wzięłam Czarną, męską bluzę i czarne leginsy i poszłam do łazienki.
zmyłam wczorajszy makijaż, przeczesałam włosy i związałam je w koka, umyłam zęby , ubrałam się i wyszłam
-Hej hej-spojrzał na swoje rzeczy-dam je tu-postawił je w rogu
-Okej-powiedziałam i usiadłam przed biurkiem i zaczęłam odrabiać lekcje
-legne się-położył się na łóżku i zasnął
odrobiłam wszystko co musiałam na jutro i spojrzałam na blondyna
wyjęłam telefon i poszukałam jakiegoś trendu na tik toku
znalazłam, nagrałam znowu taneczny trend
Po godzinie miał już 6k serduszek i całkiem dużo komentarzy
Komentarze:
Even69: Najssss nieźle się ruszasz
Karzeł9832: Leci follow. Tanczysz lepiej od tych sławnych tt
TyleDoPowiedzenia: Leci follow ślicznotko
WódkaHelena:zapamiętaj mnie jak staniesz się sławna❤Całkiem miło.
Po 2 godzinach obudziłam Blondyna
-Wstawaj ciamajdo-uderzyłam go w ramię i nic-Wstawaj nooo-Szturchalam go z około 3 minut-Żyje!-Podniósł się gwałtownie tak że uderzył mnie w głowę-przepraszam-Wybuchnelismy śmiechem
-Nic się nie stalo-Zasmialam się
-Przez sen słyszałem jakaś muzykę.. Co robiłaś?-Uśmiechnął się
-Nagrywalam.. tik toki-powiedziałam nie pewnie
-Serio? Pokaż-pokazałam-Ladneeee, cho nagramy coś
Znalazł jakaś piosenkę i nagralismy 2 tik toki
-Ladnie, skąd umiesz?-Usmiechnelam się
-Kiedyś z kuzynka nagrywalem bo ona chciała-zaśmiał się-Wychodzimy gdzieś czy zostajemy cały dzień w domu?
-Możemy gdzieś iść-Wzruszyłam ramionami-Pomaluje się lekko tylko
Podeszłam to toaletki, nałożyłam korektor, pomalowalam rzęsy i nałożyłam trochę roswietlacza.
-Już?-spojrzał na mnie .
-Już-Wzruszlam ramionami
poszliśmy do jakieś kawiarni
-Herbata, Kawa czy gorąca czekolada?-spojrzał na mnie
-Czekolada-uśmiechnęłam się, usiadłam i dostałam sms
Karolina Senyk: kochana.. jak się trzymasz?
Ja: Ledwo, próbuje udawać że jest git...
Karolina Senyk:Czy ja ciebie czasem nie widzę w kawiarni? jesteś z?
Ja: możliwe że widzisz. jestem z Kamilem, próbuje jakoś mnie pilnować
Karolina Senyk: Pilnować?
Ja: Śmierć Janka to mocny kopniak... gdyby on wtedy nie był przy mnie nie wiem jak by się skończyło
Karolina Senyk: oh... rozumiem. trzymaj się kochana..
spojrzałam przed siebie i faktycznie.. Karolina była z jakimś chłopakiem
-Jestem już-uśmiechnął się i postawił kubek przedemną
-Dzięki-uśmiechnęłam się lekko
-A więc.. Poznajesz tego typka?-pokazał na chłopaka za ladą
-skądś kojarzę twarz-spojrzałam na typa a potem znowu na blondyna-Jest w 8A i zgadnij czego się dowiedziałem-uśmiechnął się szerzej
-mów-byłam ciekawa
-W szkole ustalili że za niedługo będzie wycieczka kilku dniowa i jedzie 7B, 8A i 8C-uśmiechnął się jeszcze szerzej
-Dokąd?-uśmiechnęłam się na tą wiadomość
-Eeeee.. Do Krakowa-uśmiechnął się
-zajebiście-Spojrzałam na kubek i zrobiłam małego łyka-Za ile?
-poczekaj-Podszedł do gostka i się zapytał, przyszedł spowrotem-240zeta. nie tak drogo
-No nie aż tak-uśmiechnęłam się-mam akurat jakieś tam pieniądze w skarbonce więc..
-Czyli jedziesz?-Spojrzał na mnie
-Taaa...-Uśmiechnęłam się-Napewno pojade.. a kiedy?-Uśmiechnęłam się szerzej
-umm.. jeszcze nie wiadomo-Spojrzał na moje ręce
-no okej
wypiliśmy napoje i poszliśmy z powrotem do domu
-Jesteśmy-powiedziałam do ojca
-Okej-powiedział
poszliśmy do pokoju
-Która godzina?-usłyszałam głos Kamila
-Ummm...-spojrzałam na zegarek-17:27 a co?
-Nic nic-uśmiechnął się-oglądamy film?-spojrzał na mój laptop
-możemy coś obejrzeć-wzruszyłam ramionami i sięgnęłam po laptopa- wybieraj-podałam mu laptopa
-Okej-wybrał coś i zaczęliśmy oglądać
film minął całkiem szybko, nie wiem co tam się odpierdalało ale był mega. zasnęłam po tym jak się skończył w ramionach blondyna
-------------------------------------------------------------------------
Mam nadzieje że się jak narazie podoba <3
YOU ARE READING
my ,,perfect" life
Fantasyteksty: -Weronika.. co się stało?-usłyszałam głos przyjaciela -J-Janek nie żyje-Powiedziałam łamiącym się głosem -Co... jak?-Spojrzał na mnie wzrokiem jakby się zmartwił -wypadek samochodowy..-Zaczęłam płakać ...