Światło w ciemności{Inazuma Eleven}

Bonus #1

Cała nazwa:
Bonus #1. Jesteście najlepsi! czyli prezent dla Marka.

To tak z okazji jutrzejszych świąt🌨️

🌨️🌨️🌨️🌨️🌨️🌨️🌨️🌨️🌨️🌨️🌨️🌨️🌨️🌨️🌨️🌨️
(Perspektywa Marka)
Wszyscy zebrali się przy choince, którą Axel razem z siostrą udekorowali.Wyglądała zjawiskowo.

W tle leciały świąteczne piosenki, które wprawiały w klimat świąt. Usiedliśmy w kole tak, aby każdy widział każdego.

Silvia-To, kto rozdaje?

Nelly widząc jak wszyscy jej się przypatrują, wstała.

Nelly-Niech będzie. Ja rozdam.

Po kolei rozdawała każdemu prezenty. Kiedy w końcu się uporała ze wszystkimi prezentami(nie wiem jak to wszystko pod choinką się zmieściło) zaczęliśmy rozpakować.

Byłem zaskoczony różnorodnością swoich prezentów. Zaczęło się od specjalnych rękawiczek do dosyć prywatnej rzeczy, jaką są karty Pokemon.

Nie mam pojęcia jak się o tym dowiedzieli. Może miał być to po prostu głupi żart?, który im nie wyszedł? Tego się raczej nie dowiem.

Spojrzałem na ostatni prezent,który był większy od pozostałych. Rozwiązałem wstążkę i powoli uchyliłem wieko.

Oczy, aż mi zabłysły ze szczęścia. Okazało się, że to była piłka do nogi, ale nie taka zwykła. Były na niej podpisy drużyny, menadżerek oraz paru innych osób, z którymi się przyjaźniłem.

Nathan-Mark,czy ty płaczesz?

Sam się zdziwiłem. Nie miałem pojęcia, że po moich policzkach powoli skapywały łzy. Starałem je ręką.

Mark-To że szczęścia, Nathan. Ze szczęścia.

Jednak chłopak nie zauważył wzroku jednej z osób, która się cieszyła, że prezent się udał.

🌨️🌨️🌨️🌨️🌨️🌨️🌨️🌨️🌨️🌨️🌨️🌨️🌨️🌨️🌨️🌨️

Mam nadzieję, że taki bonusik wam nie przeszkadza.

Mam w zanadrzu jeszcze dwa, ale to dopiero wstawię z dalszym pójściem historii.

A więc zostawiam was z tym krótkim bonusem i do zobaczenia w następnym, już zwykłym rozdziale. 💖