Rozdział 6

69 5 0
                                    

2 dni później

Dzisiaj są Igrzyska. Zjedliśmy szybko śniadanie i poszliśmy szybciej do wyznaczonego miejsca ponieważ Willow chciała się pożegnać z Finnickiem. Gdy byliśmy na miejscu została nam jeszcze godzina do rozpoczęcia. Po chwili zjawiła się Annie z Finnickiem. Willow do niego pobiegła i się przytulili. Była cała zapłakana.

Pobiegłam do Finnicka i się przytuliliśmy. Byłam cała zapłakana. Bardzo się o niego bałam.
- Willow nie płacz. Będzie wszystko Dobrze. - powiedział Finnick
Czułam w jego głosie przerażenie, lecz wiedziałam, że to wygra. Jako jedyny dostał 12 punktów przy ocenie. Wierzę w niego, ale i tak bardzo się boję.
- Ja wiem Finnick. Jestem tego pewna, że wygrasz, ale strasznie się boję. - powiedziałam zapłakana.

Godzina minęła szybko. Zaprowadziliśmy trybutów i poszliśmy do pałacu oglądać. Gdy doszliśmy trybuci wjeżdżali na arenę. Arena była zimowa. Było pełno śniegu. Zaczęło się odliczanie.
10, 9, 8, 7, 6, 5, 4, 3, 2, 1. Wybił gong. Trybuci ruszyli. Finnick jako pierwszy dobiegł do rogu i wziął trójząb oraz wielki plecak. Gdy trybuci zobaczyli, że Finnick zaczyna walczyć pod rogiem i wygrywa te walki wszyscy zaczęli uciekać. Nasi trybuci nas nie posłuchali i pobiegli do rogu. Przegrali walkę. Nie mamy już trybutów więc będziemy pomagać zdobywać sponsorów dla Finnicka. Gdy Finnick był już daleko rogu znalazł jakąś jaskinie która zamaskował, więc dzięki temu wyglądała jak śnieżna góra. Wszedł do środka i zaczął wyciągać rzeczy z plecaka. Miał tam ogrzewany śpiwór. Termos który podgrzewa wodę która się do niego wlewa, 3 paczki suszonego mięsa, 3 paczki suszonych owoców, dodatkowa kurtka i zwykła butelka na wodę. Finnick odnalazł jedyny taki plecak. Inne plecaki mają tylko zwykłą butelkę na wodę, 3 paczki suszonego mięsa i zwykły śpiwór. Rozbrzmiał hymn Panem. Dzisiaj zginęło 10 osób. Było już późno więc wszyscy trybuci położyli się spać. Finnick był bardzo mądry, robiąc tą jaskinie na wzór śnieżnej góry. Poszliśmy wszyscy do apartamentu. Annie na czas igrzysk będzie spała z nami ponieważ nie chce sama spać w swoim apartamencie. Gdy byliśmy na miejscu położyliśmy se wszyscy spać ponieważ wczesnym rankiem wstajemy.

Kolejne lata miłości Katniss i Peety część 5Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz