7.

241 19 1
                                    

- I jak tam Twoja ręka? - zapytał Frodo.
- Dziękuję, już całkiem dobrze- odparła Lenora. " Tak dobrze, że już niedługo będę mogła stąd odejść" - pomyślała i nie wiedząc nawet czemu, w głębi serca poczuła wielki skutek. Może na początku nie chciała rozmawiać z Frodem. Nie chciała rozmawiać z nikim twierdząc, że nikt w całym Śródziemiu nie zrozumie jej bólu. Odkąd straciła rodziców twierdziła, że nikogo już nie interesuje. Postanowiła sobie, że będzie silna i nic jej nie złamie. Że nie potrzebuje się nikomu wyżalać, ale było jej z tym ciężko. Wiedziała o tym, że w Bag End było jej naprawdę dobrze. Bilbo i Frodo okazali się dobrymi hobbitami, którzy zawsze byli chętni do tego, by jej pomóc. Szczególnie Frodo.. Jej serce zabiło mocniej. Frodo już od dłuższego czasu nie był jej obojętny. Zrobiło się jej bardzo przykro na myśl, że po tym wszystkim, pewnego dnia będzie musiała ich zostawić. Ale nie miała innego wyjścia...
- Wszystko dobrze, moja droga? - zaniepokoił się Frodo, patrząc na jej smutną twarz.
- Nic się nie stało...tylko się zamyśliłam...
- W porządku, kochana. Czemu nagle zrobiłaś się taka smutna? Przypomniało Ci się coś bardzo smutnego? Tamten dzień, gdy...
- Nie , nie to z innego powodu...ja zresztą zawsze jestem smutna...Nie martw się tak o mnie , kochany Frodo.- Lenora pocałowała go w policzek i odeszła, czując łzy w oczach. Nie miała serca powiedzieć mu o tym , że pewnego dnia go zostawi i ten dzień może nadejść całkiem niedługo....

,,Remember me" - Frodo Baggins fanfiction Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz