Pocztówka z Paryża
Z podmuchem wiatru w stronę Żelaznej Damy
Pcha nas dziś inna niż dotychczas potrzeba.
Nic, prócz fascynacji chwilą, wokół nie ma
Cieszymy się jedynie tym, co mamy teraz
Wyjęty pejzaż, niczym ze zdjęcia ramy,
Nigdy wcześniej nie był nam tak blisko dany
W iskier mgnieniu lśni życzenie miłości, a
w naszych oczach - nadzieja i łzy radości
Gdy łuna przechodzi w wyraz zachwycenia
Słowa ludzkie nie oddadzą osłupienia
Wrócą myśli o przedmiocie utęsknienia
Do którego wracamy bogatsze w nowe
paryskie doświadczenia
CZYTASZ
Short poems
Teen Fictiontaking me out of myself (wszystkie publikowane zdjęcia są z prywatnej galerii)
