Rozdział 12

189 11 0
                                    

Pov. Kacper

Odeszłem na chwilę po drinka i zobaczyłem jak julka leży na ziemi szybko do niej pobiegłem i zaniosłem do góry do pokoju
J: Kacperku chodź do mnie
K: Jesteś piana
J: ja nigdy no choć trochę się pobawimy
K: Julcia ja nie moge
J:chodź bo nie mogę się oprzeć
I zaczęła się rozbierać
K:Julka będziesz żałowała
J:och Kacpi chodź
Podeszła do mnie i zaczeła mnie rozbierać nie wytrzymałem i ją pocałowałem w szyje a ona ściągnęła mi spodnie i rzuciła mnie na łóżko
J: och Kacperku jaki ty jesteś seksowny
Podniecało mnie to i zacząłem całować ją po całym ciele w końcu to zrobiliśmy gdy już skończyliśmy przytuliła się w mój tors obudziły mnie krzyki
J:Co tu sie odpierdala
K:dzień dobry kto się.w końcu obudził
J:Kacper co to się dzieje czemu jestem w samej bieliźnie
K:ty nic nie pamiętasz
J:yy nie
K:no mieliśmy straszenie fajną noc jak nie pamiętasz możemy powtórzyć
J:nie mieliśmy żadnej nocy przecież jesteś moim byłym nie jesteśmy razem

Przyznam troche mnie to zabolało wiedziałem że Julka nie bedzie nic pamiętała ale jednak bolało nie wiem czemu ale musiałem jej powiedzieć, że..
K: Kocham Cię
J: ta jasne
K: czemu nadal jesteś zła a co ty byś zrobiła gdybyś zobaczyła mnie z jakąś dziewczyną
J: przepraszam
K: nie to moja wina bo to ja na ciebie naskoczyłem nie dając Ci nic powiedzieć to ja przepraszam
J:no podobnie ale nie o to jestem zła tylko że nie potrafisz mi zaufać
K:Wybacz chcesz być moją dziewczyną zobaczyzsz wszystko naprawie

-----------------------------------------------------------
Mam nadzieje że rozdział wam się podobał a Jak mieliście czy Julka wybaczy kacprowi

Julka & Kacper Czy to miłość?❤💕 [Zakończona]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz