Julka & Kacper Czy to miłość?❤💕 [Zakończona]

Rozdział 11

Pov.Kacper

Gdy zobaczyłem instastory na którym mnie oznaczono Byłem zły i smutny że julka ma mnie w dupie i sobie teraz imprezuje bo nadal ją kochałem nie mogłem na to tak patrzeć postanowiłem że pójde na tą imprezę wsumie to rozumiałem Julcie bo oskarżyłem ją o zdradę z jej własnym kuzynem musze napisać do niej

Do Julci❤

Przepraszam że tak wyszło nie wiedziałem że to twój kuzyn ale ty też mówiłaś że Cię zdradzam obaj nie jesteśmy bez winy ❤😘😄

Od Julci❤

Kapcerku przecież już nie jesteśmy razem wiec nie wiem po co przepraszasz jak chyba WSZYSTKO sobie wyjaśnimy😐

Do Julci❤

Ale dlaczego ze mną zerwałaś hmm..
Widzisz i jednak nie wszystko sobie wyjaśniliśmy

Od Julci❤

Jesteś pewien że to ja z tobą zerwałam przecież to Ty ze mną zerwałewś a ja myślałam że to ja dużo wtedy wypiłam no cóż tak wyszło może tak musiało wyjść ale nie musisz się martwić ktoś inny i mnie za dba i już nie pisz do mnie więcej zobaczymy sie w domu narazie

Napisałem już chyba z 50 wiadomości a ona nic oczywiście musiałem wszystko zniszczyć ale czy ona kogoś ma no nie wiem ale zabiłbym gnoja

Pov.Julka

Zobaczyłam że Kacper napisał miałam mieszane uczucia bo kocham go ale również go nienawidzę chciałam mu wszystko wygarnąć ale postanowiłam być przyjacielska bo nie wiem jak to mogłoby sie skończyć mam nadzieje że na dzisiejszej imprezie się trochę rozluźnie
M:oczym tak myślisz
J:a o niczym zagapiłam się
M:no spoko za godzinie zaczynam
J:dobra ide się przygotować
Zajęło mi to około 30min
M:JULKA!! goście
J:już ide
Gdy zeszłam na dół zobaczyłam ogrom ludzi
M:choć choć poznaj Alana
Alan był wysportowany i miał duże niebieskie oczy brązowe oczy i dołeczki
J:Hejka Alan
(A-Alan )
A:hej
J:Marcysia choć na słówko
M:on bedzie ci dziś towarzyszył
J:niby czemu
M:chce żebyś się troche rozluźniła
J:no dobra
Impreza była super tańczyłam z alanem i gadałam no i troche dużo wypiłam
A:jak się bawisz?
J:jest super a ty?
A:też
J:o to moja ulubiona piosenka
A:to chodź tańczyć Kochanie
WTF!!czy on powiedział do mnie kochanie może jednak za dużo wypiłam dobra pewnie mi się przesłyszało było wspaniale dopóki nie zobaczyłam Kacpra wchodzącego do domu
J:Jezu choć na górę
A:czemu przecież jest fajnie
J:po prostu chodź
Nagle Kacper do nas podszedł i zaczął mówić
K:Jezu Julcia kochanie chodź a ty to kto?
I zacząć mnie przytulać podobało mi się ale szybko się odsunełam
A:ja jestem Alan a ty?
K:ja jestem chłopakiem Julki
J: ŻE CO!!
A:Boże nic nie mówiłaś wiesz co pa myslałem że coś z tego wyjdzie narazie
K:pa
J:Japierdole Kacper ty zawsze musisz wszystko psuć
K:niby co zepsułem
J:po co gadasz że jesteś moim chłopakiem przecież zerwaliśmy!!!co Ty tu wogóle robisz nikt Cię tu nie zapraszał
K:ja przyszłem poszukać sobie dziewczyny
J:aha bo któraś bedzie Cię chciała
(G-Gosia)
K:hejka mała jak się nazywasz?
G:mała jest twoja pała ja jestem niska
Nagle zrobiło mi się ciemno przed oczami..

Obudziłam się obok Kacpra byłam w samej bieliźnie
J:Co tu sie odpierdala
K:dzień dobry kto się.w końcu obudził
J:Kacper co to się dzieje czemu jestem w samej bieliźnie
K:ty nic nie pamiętasz
J:yy nie
K:no mieliśmy straszenie fajną noc jak nie pamiętasz możemy powtórzyć
J:nie mieliśmy żadnej nocy przecież jesteś moim byłym nie jesteśmy razem