Plan Melani

370 10 4
                                    

-Viki, bo ja muszę ci coś powiedzieć...
-Tak, Liza?
-Bo ja się zakochałam w Denberelu...
-W tym brzydalu... To już Matheu jest lepszy...
O wiele!
-Viki! Matheu jest brzydki!
-To nie prawda!
-Co? Czyli jednak jesteś Wiktorią Hinzen.
-Nie. A jak się w tym Denberelu zakochałaś to leć do niego!
-To ty leć do Hinzena!
-Yhm... Ciekawie- z nikąd pojawił się głos Matheu.
-Matheu? Gdzie ty jesteś?
-Za wami...
Wtedy autocar dojechał do areny. Najgorsze, że Matheu słyszał całą rozmowę słyszał. Zaproponował mi spotkanie po jego próbue. Zgodziłam się. Mieliśmy się spotkać przy arenie.
-Po co chciałeś się spotkać ze mną?
-Emm... Lubisz mnie?
-Chyba tak...
-A ok..., a co o mnie sądzisz?
-Jesteś miły i koleżeński.
-A zostaniemy przyjaciółmi?
-Przyjaciółmi? Może być.
-Jutro nie ma prób. Może spotkamy się jutro rano?
-Jutro rano? Nie mogę, będę u Lizy.
-A kiedy możesz przyjść?
-A co?
-Bo chciałbym, żebyś do mnie przyszła.
-Pasuje ci dzisiaj wieczorem?
-Tak. I tak za chwile kończą się próby... Pójdziemy do restauracji?
-Emm... Moja mama ma zrobić rosół. Nie.
-A mogę wpaść na rosołek?
-Zadzwonię do mamy. Napiszę ci SMS-a czy możesz.
*Matheu*
Tak! Tak! Jestem przyjacielem Viki, a do tego pójdę do niej na rosół do apartamentu! Może...
Podeszła do mnie Melani.
-I jak?
-Dobrze. Ogólnie jestem już jej przyjacielem.
-A zależy ci na niej?
-Yhm... Oczywiście.
-Pasujecie do siebie.
-A co jeśli ona mnie nie lubi?
-Oczywiście, że cię lubi!
-Tylko proszę, nie róbcie już sceny z wpadaniem na siebie. Tylko Viki niszczy sobie o mnie opinię o mnie.
-A co z Dariją możemy jeszcze zrobić?
-Hmm, może zamkniemy ciebie i Viki w jakimś pomieszczeniu...
-Ale gdzie?
-Zaproś ją do swojego apartamentu.
-Jutro by było jedynie dobrze, bo jutro nie ma prób, a moich rodziców nie będzie.
-Ale my chcemy zamknąć was na jeden dzień!
-Dobrze. Zróbcie mi w apartamencie escape room.

JESC Love | Viki Gabor| Matheu Hinzen|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz