Po paru tygodniach Jaeden z Wyattem opuścili psychiatryk. Byli 'zdrowi' ale oczywiście nadal spotykali się ze sobą za plecami rodziców.
Jack z Finnem nadal siedzieli w środku. Wszystko między nimi było dobrze.
–Fiiiiiinnn–
–taaaak?–
–nudzi mi się – powiedział Jack przekrecajac się z boku na drugi.
–porysuj ? Albo się przejdź do ogródka. Ja idę spać –
–ughhh– Jack wstał z łóżka i wyszedł z pokoju. Wiadomo gdzie szedł. Do ogródka.
Lecz się zamyślił i skręcił w nie tą stronę.
Skręcił tam gdzie było strasznie... tam gdzie byli gorsi pacjenci.. Nie lubił tam nawet patrzeć.
Zanim się otrząsnął był już na końcu sali. Zdziwiony odwrócił się i zobaczył jak i usłyszał pacjentów.
–hahaha...~
–pomóż...~
Tylko te słowa i śmiechy słyszał.. bał się. Najbardziej bał się śmiechów..
Przez chwilę Jack zastanowił się jak ma wyjść z pomieszczenia. Nawet małego kroku nie umiał zrobić..Finn leżał na łóżku i prawie zasypiał.. nagle usłyszał krzyk. Nie było to dla niego dziwne. Miał pokój tóż obok sali w której Jack właśnie siedział załamany i przestraszony.
Jack siedział i płakał.. raz lub dwa krzyknął gdy usłyszał słowa kilku osób które dudniły mu w głowie..
– on Cię nie pokocha haha.~
–zabijemy Cię!~
– z twojej skóry można zrobić ładne buty~
Zaczął głośniej płakać co najwyraźniej Finn usłyszał bo zjawił się po minucie obok Jacka.
–ciii... spokojnie Jack jestem tu– mówił z ukojeniem Finn trzymając Jacka za rękę.
–zabierz mnie stąd!– krzyknął zapłakany Jack.
–już idziemy chodź. Zamknij oczy jak chcesz, będę Cię trzymac za rękę.
–d-dobrze– po tych słowach Jack zamknął mocno oczy i szedł tuż za Finnem mocno go trzymając za rękę.Po paru minutach w pokoju chłopaków było słychać tylko cichutkie szlochanie.
–bałem się... – mówił Jack szlochając co chwilę.
–wiem Jackie... –przytulił go mocno Finn i ucałował w czoło.×××
Bardzo przepraszam że taki krótki ale nie mam jakoś weny dzisiaj na pisanie... piszę kolejna książkę ale tym razem w realu. Potem przepisze na wttp.
To tyle! Baii💞
×××
CZYTASZ
Psychiatryk: jestem chory? || Fack || ZAKOŃCZONE
FanfictionJack Dylan Grazer, 16 letni chłopak który okazał się być homo. Rodzice myślący że to tylko choroba i że Jack jest chory psychicznie wysyłają go do psychiatryka. Tam Jack poznaje pewnego chłopaka..