Kiedy świat jest okrutny i zły,
I gorące na policzkach pojawiają się łzy,
Chwyć misia, który u twego boku wciąż trwa,
cichutko razem z tobą cichutko dziś łka.Zacznie boleć cię głowa — to problemów jest moc.
Emocje będą ci towarzyszyć przez całą noc.
Długo rana w twym sercu pozostanie,
Raczej nie naprawi tego innych „przepraszanie”.Lecz kiedyś się stanie zamiana ról.
Tego, który cię skrzywdził, silny dopadnie ból.
Teraz czekasz na przystanku i czekasz na autobus,
Podczas gdy inni cierpią na „globus”.