Siedziałam w pracowni. Bang powiedział, że muszę nieco poprawić w nowym kawałku.
Miałam ochotę powiedzieć mu, że sztuki I artystów się nie poprawia, ale zrezygnowałam.Zasypiałam nad trzecią kawą.
Cud, że moje serce jeszcze wytrzymywało takie siekiery.
- Co Ty tu robisz?- moja głowa opadła na biurko, ale szybko się poderwałam I odwróciłam.
- Co? Kto?- rozejrzałam się zaspana
-Ja?- dopiero teraz doszło do mnie do kogo mówię.-Tak, Ty- z rozbawieniem patrzył na mnie Suga. Ja w międzyczasie przetarłam oczy i upiłam łyk zimnej kawy.
-Więc, odpowiesz mi?- zapytał przesuwając krzesło, zaraz obok mojego dużego fotela.
-Tak tylko... sobie- machnęłam ręką, ogarniając nią całą machinerię muzyczną.
-Tworzysz?- zapytał patrząc z uwagą na wykresiki, linie melodyczne i bity. Palcami zaczął wybijać rytm, który sama zrobiłam.
Nie odpowiedziałam, nie chciałam przerywać.
Widziałam w jego oczach pasję.
Widziałam, jak zatracał się- powoli, ale coraz bardziej.Zupełnie jak ja.
-Niezłe- pokiwał z uznaniem głową.
-Dzięki- uśmiechnęłam się i przeciągnęłam, aż strzyknęły stawy.
CZYTASZ
MixTape || j.jk
FanfictionOna- Zwykła dziewczyna z niezwykłym talentem Oni- Niezwykły zespół ze zwykłymi ludźmi Ona- Nieznana, tekściarka i producentka Oni- Znane na całym świecie gwiazdy Wśród nich jest On. Nie ma pojęcia o tym, że Ona istnieje. On dla niej jest pracą- za...