❤︎𝐵𝑜𝑘𝑢 𝑛𝑜 𝐻𝑒𝑟𝑜 𝐴𝑐𝑎𝑑𝑒𝑚𝑖𝑎 𝑆𝑐𝑒𝑛𝑎𝑟𝑖𝑜𝑠❤︎ [Zawieszone💔]

Midorya Izuku:Wyznanie uczuć + pierwszy pocałunek

(Jak coś to od teraz będzie coś w stylu "oneshotów". Nwm jak to wytłumaczyć. Xd. Jako pierwszy Midorya.)

(y/n).Pov

Była sobota, stałam pod szkołą i czekałam na Denkiego, który spóźniał się już dwadzieścia minut.

>Hej. Sory za spóźnienie ale plany troche się zmieniły i musiałem załatwić pare spraw. - mówił przepraszającym tonem drapiąc się po karku.

~Masz szczęście bo chciałam już iść. No ale jak jesteś to może już chodźmy?

>Tak. Tak, chodźmy.

~ To powiedz jakie to miałeś plany, że spóźniłeś się aż 20 min?

> Chciałem zabrać cię do teatru na najnowszą sztukę, ale sprzedali już wszystkie bilety, więc musiałem szybko wybrać inną. W końcu wybrałem "Czarną komedie". Mam nadzieje, że ci się spodoba.

~Uwielbiam komedie a na tej jeszcze nie byłam.

> Uff. Już sie bałem.

~ Czego?

> Wsumie sam nie wiem.

Powiedział a ja zaśmiałam się. To co mogę powiedzieć o Denkim to to, że ma super poczucie chumoru.

==Time Speak==

Sztuka była genialna. Obydwoje śmialiśmy sie chyba najgłośniej z całej sali. Szliśmy właśnie w strone szkoły gdy mój telefon zdzwonił.

~ Sory Denki pozwól, że odbiore.

> Spoko.

Odeszłam troche i odebrałam.

~Halo?

- Hej, (y/n). Możemy sie spotkać?

~No wiesz co ja teraz jestem z Denkim.

- Prosze. To ważne.

~Okej. A powiedz coś sie stało?

- Będe u ciebie za 10 minut.

Powiedział i się rozłączył. Nie wiedziałam o co może mu chodzić. Wróciłam do Denkiego i przeprosiłam, że musze tak szybko iść. Chłopak zrozumiał i poszliśmy w swoje strony.
Gdy dotarłam do domu Izuku już na mnie czekał. Był zdenerwowany. Nie wiedziałam co sie stało.

~ Izuku wszystko okej? Powiedz co sie stało?

Midorya. Pov:

~ Izuku wszystko okej? Powiedz co sie stało?

Powiedziała podchodząc do mnie. Widziałem jej zmartwioną minę.
Nie wiedziałem jak jej to powiedzieć. Byliśmy przyjaciółmi jednak ja od niedawna zacząłem coś do niej czuć.

- Nie... Znaczy tak... Znaczy... - nie wiedziałem jak ja mam to zrobić. Nagle poczułem jak (y/n) mnie przytula. Automatycznie zrobiłem sie czerwony.

~ Już. Spokojnie. Wiesz, że mi możesz powiedzieć wszystko?
Mówiąc to spojrzała na mnie. Widząc jej łagodny wyraz twarzy zebrałem wszystkie myśli i zacząłem.

- (y/n). Mam nadzieje, że to co powiem nie zepsuje relacji między nami.
Na te słowa dziewczyna zrobiła  pytający wyraz twarzy.

- Od jakiegoś czasu... -
tu przerwałem. Poczułem jak (y/n) mnie... Całuje?! W pierwszej chwili nie wiedziałem co się dzieje, ale po ogarnięciu sytuacji oddałem pocałunek.

~Ja ciebie też, Deku.

Powiedziała przytualjąc mnie i kładąc głowe na moim ramieniu.

- Z kąd wiedziałaś co chce powiedzieć? 

~ Widziałam jak sie zarumieniłeś gdy cie przytuliłam. Po z tym twoja zazdrość też dała mi do myślenia. Gdy zacząłeś rozmowe już wiedziałam o co ci chodzi.

Mówiła, a ja słuchałem tego z nie małym rozbawieniem. Powinienem się przyzwyczaić do tego, że (y/n) lubi obserwować innych.

- A ja głupi myślałem, że mnie odrzucisz.
Mówiąc to odsunąłem lekko od siebie (e/c)-oką i ponownie pocałowałem.

~ To teraz wiesz, że nie.

Staliśmy tak chwile poczym (y/n) zaproponowała abyśmy obejrzeli jakiś film.
I tak skończyliśmy w jej pokoju wtuleni w siebie oglądając jakąś komedie.

Ohayo~

I jak podobało wam sie?  Od teraz będe pisała jedną postać więc rozdziały będą się troche dłużyły, ale mam nadzieje, że to wam nie przeszkadza. Dajcie znać czy coś zmienić. Papatki 😘