❤︎𝐵𝑜𝑘𝑢 𝑛𝑜 𝐻𝑒𝑟𝑜 𝐴𝑐𝑎𝑑𝑒𝑚𝑖𝑎 𝑆𝑐𝑒𝑛𝑎𝑟𝑖𝑜𝑠❤︎ [Zawieszone💔]

Kłótnia/Zdrada cz.2

Hitoshi Shinso:

Od kilku dni Hitoshi nie odzywał się do ciebie, nie odpisywał na sms, nie odbierał telefonów. W szkole po poprostu cie unikał.
Nie miałaś pojęcia o co mu chodzi. Bałaś się, że zrobiłaś bądź powiedziałaś coś nie tak.

Gdy, któregoś dnia otrzymałaś od chłopaka sms o treści
"Musimy pogadać" nie wiedziałaś czego masz się spodziewać.
Z Shinso umuwiłaś się w parku o 17.

Dotarłaś na miejsce cała w nerwach i pełna obaw.
Chłopak przyszedł troche spóźniony co jeszcze nigdy mu się nie zdarzyło.

~ Am...Powiesz może co się stało, że mnie unikasz?
Chłopak obdarzył cie znudzonym ale i zdenerwowanym(?) spojrzeniem.

- Musimy zerwać
Otworzyłaś szeroko oczy czując jednocześnie jak łzy powoli zaczynają spływać ci po policzku.

~ C...co? Cz...czemu?
Chłopak nic nie odpowiedział jedynie odwrócił się i odszedł, zostawiając cię zapłakaną.

___________________________

Keigo Takami (Hawks):

Wracałaś akurat ze sklepu gdy spotkałaś swojego chłopaka z jakąś zdi..ekhm...to jest laską.
Wpierw myślałaś, że jest to kolejna jego fanka, jednak gdy ta pocałowała go namiętnie zarzucając mu ręce na kark, a on nie zareagował negatywnie na ten czyn zrozumiałaś, że byłaś jedynie zabawką.
Szybkim krokiem ruszyłaś w stronę domu nie wiedząc, że twój BYŁY już chłopak patrzył na oddalającą się ciebie z przerażeniem.

Gdy doszłaś do domu wysłałaś mu sms składającego się z trzech słów.
"Zrywam z tobą".
___________________________

Yamada Hizashi:

Leżałaś na łóżku płacząc w poduszkę i przeklinając swoją naiwność i głupotę.

Co się stało?

Mianowicie twój "chłopak" zaczął na ciebie wrzeszczeć tylko dlatego, że przytuliłaś swojego przyjaciela. W przypływie złości oberwałaś dość mocno w policzek.
Nie mówiąc nic wybiegłaś z sali mając gdzieś, że zostały ci jeszcze trzy lekcje.
W tej chwili brakowało ci rodziców.
___________________________

Aizawa Shota:

Siedzieliście w schronisku i bawiliście z małymi kuleczkami gdy Shota powiedział coś co złamało twoje serce.

- Jestem zmęczony

~ Ty zawsze jesteś zmęczony. Żadna nowość

- Jestem zmęczony tym związkiem.

~ W takim razie droga wolna. Wiesz gdzie są drzwi.

Mężczyzna spojrzał na ciebie i bez słowa wyszedł. Ty za to skuliłaś się w rogu płacząc i przeklinając w myślach to, że pozwoliłaś mu odejść.