JA: Dziś nie będzie zabawnie, tylko poważnie.
KUBUŚ: Jak to?
JA: No sorry.
A tak poważnie...
Opiszę Wam to w punktach.1. Popsucie się telefonu.
2. Płakanie przez 2/3 przedostatniej nocy.
3. Ogarnięcie się i wymyślenie planu.
I teraz to inaczej będzie wyglądało... Mam iPhone’a, czego nie polecam. Potrzebowałam telefonu na gwałt, to mam stary siostry. I mam jakby jej konto na telefonie, do którego nie pamięta hasła, a bez tego nie mogę zainstalować wattpada. A biorąc pod uwagę, że mojego wattpada zakładała mi moja przyjaciółka, bo ja sama bym się w życiu nie odważyła, i ona zakłada nowego maila itd. Zapisała na kartce, jest możliwość, że kartkę zgubiłam, więc tak czy inaczej bym miała nowego wattpada, ale przypominam-nie mogę zainstalować. Lecz mam kochaną przyjaciółkę, która postanowiła mi pomóc!Chodzi o to, że wszystkie opowiadania będą kontynuowane. Traktujcie ten profil, jak mój stary.
Ja będę pisała, wysyłała jej, a ona wstawia. Więc wszyscy jej ładnie dziękują tutaj!
Dobra, myślcie sobie „ale wyświetlenia itd”. Luz. Ja to będę zliczała. Najpierw skupimy się na „zbożach”.
Za tysiąc wyświetleń (czyli na nowych „zbożach”) będzie 10 tysięcy wyświetleń.
Za 400 gwiazdek będą 3 tysiące gwiazdek.
Za 6 albo 7 części będzie 100 rozdziałów.To chyba tyle...
Jakby były jakieś pytania to piszcie, czy to w komentarzu czy na tablicy.
CZYTASZ
HOT KRZYŚ i inni
FanfictionJA: Koronawirus na mózg mi pada, Ok? *** Kontynuacja ze starego profilu.