{Perspektywa Reader}
-jest już 02.30 a ja nadal nie mogę usnąć z wrażenia dziś nasza klasa będzie w U.A. w ramach doradztwa zawodowego jak ja już nie mogę się doczekać może spotkam braciszka i Dekusia.-z wrażenia nie wiadomo kiedy ci spadła powieka i powędrowałaś do krainy snów. Była już 7.30 a ty nie wstawałaś Kirishima próbował różnych sposobów żeby cię obudzić, w pewnym momencie wpadł na pomysł
{Perspektywa Kirishimy}
Skoro (T.I) boi się burzy to włącze na głośniku odgłosy burzy to powinno ją obudzić.
Włączył je najgłośniej jak mógł owszem obudziłaś się, ale od razu po przebudzeniu skuliłaś się w kłębek i przykryłaś się kołdrą
-T.I. wstawaj bo spóźnimy się ja do szkoły ,a ty na wycieczkę myślę że twoja klasa nie będzie zadowolona z tego że się spóźniłaś.
Zerwałaś się z łóżka jak by ktoś oparzył ciebie bardzo albo jak byś się paliła.
[Perspektywa reader]
Jest już 7.40
Kirishima przed chwilą wyszedł z twojego pokoju
Teraz postanowiłaś się ubrać, ale w co...
Zdałaś się na los i wzięłaś czarne jeansy z dziurami białą koszulkę z jakimś firmowym znaczkiem oraz czarną bluzę z napisem
,,boom " jeszcze do looku dodałaś kilka dodatków (obrożę z cwiekami bransoletę skórzaną też z cwiekami).
Szybko zbiegłaś z góry na śniadanie.Szybko je zjadłaś i wziełaś plecak, i wybiegłaś z domu gdzie jeszcze chwilę został Kirishima żeby zamknąć dom.
Pobiegłaś jak najszybciej pod szkołę, dobiegłaś pod nią w niecałe 2 minuty. Na szczęście jeszcze paru osób nie było na to oddetchnełaś z ulgą.
Mineło 10 minut i byli już wszyscy.
-No dobrze w takim razie jak są wszyscy to możemy ruszać -oznajmiła pani wychowawczyni
Wszyscy byli szczęśliwi że będą zwiedzać U.A. , ale kiedy dowiedzieli się kto będzie waszym przewodnikiem wszyscy cieszyli się podwójnie, bo waszym przewodnikiem miał
być
..............................................................................................................................................................................
w własnej osobie nikt inny jak All Might.
Jak zobaczyła to twoja klasa była tak szczęśliwa że aż prawie skakała do nieba.
........................
Kiedy Toshinori Yagi was oprowadził wasza wychowawczyni oznajmiła, że będziecie mieć lekcje z jedną klasą kiedy to ona pójdzie odwiedzić kilku dawnych znajomych. I okazało się że jak czekaliście na nauczyciela który was zaprowadzi na lekcję
....................
Przyszedł po was Aizawa i jak wszyscy się domyślali zaprowadził was na lekcję wychowawczą do klasy twojego brata. Widać że Aizawa był bardzo zmęczony, a szczególnie kiedy dowiedział się że będzie miał z nami lekcję. 10 minut lekcji coś tam się uczyliśmy po czym nauczyciel oznajmił że jest zmęczony i że pójdzie spać, ale musimy być grzeczni.
Kiedy Earserhead zasnął wzięłaś krzesło i przysiadłaś się do Deku.
-hej Imię-chan
-hej Deku, dziś o 18.00 się spotkamy tak jak się umawialiśmy?
-tak, może dziś spotkamy się u mnie w domu?
-w sumie czemu by nie
Ogólnie to rozmawialiście o spotkaniu i co będziecie robić niestety to wszystko słyszał Kacchan.
Perspektywa Bakugo
Jakim prawem ten brokuł mówi do mojej księżniczki
imię-chan jeszcze oprócz tego chce się z nią spotkać i to w jego domu ja na to nie pozwolę moje niedoczekanie. Serce biło mu szybciej a krew prawie się w nim gotowała ze złości w pewnym momencie wybiegł zdenerwowany z klasy. Pobiegł do ubikacji.
Czemu T.I przyjaźni się z tym idiotą gdyby nie mogła by mieć lepszego przyjaciela, nawet Denki był by lepszy niż Deku.Skoro oni mają zamiar się spotkać o 18.00 to trzeba jakoś to zrobić żeby jednak ten idiota nie mógł jej zaprosić hmmm... tylko jak ?
Po kilku minutach.
Już wiem dodam do jedzenia Deku tabletki na sen.
Dobra może pójdę do klasy bo i tak za raz przerwa obiadowa, ciekawe czy mój słodziaczek będzie siedział z tym debilem przy stoliku na stołówce. Kiedy doszłem pod salę lekcją jedynie w klasie był Aizawa. Postanowiłem iść na stołówkę i co
......................................
......................................
............................................................................
Mój słodziaczek siedział przy stoliku z Deku oprócz tego siedział też tam Kirishima. W pewnym momencie T.I z swoim bratem poszła po dokładkę,a ja zostałem sam na sam z Deku kiedy on się oderócił Bakugo wsypał mu proszek do zupy (a dokładnie sproszkowane tabletki na sen które w sumie zawsze nosił ze sobą na podobne sytuacje ).Deku nic nie podejrzliwy zjadł całą zupę i w pewnym momencie,,zemndlał" Ochako wezwała pomoc.Brokuł trafił do pielęgniarki okazało się że musi zostać cały dzień na obserwacji bo jak obudził się miał skutki uboczne tabletek jak wymioty okropny ból brzucha i osłabienie.
Pov: T.I
Postanowiłam z bratem odwiedzić Deku. Poszliśmy pod salę w której znajdował się Dekuś, zapukaliśmy do drzwi i otworzyła nam Racovery girl i powiedziała że możemy być maksymalnie tylko 30 minut.
- Hej Deku jak się czujesz?
- Hejjj już lepiej
- Co się stało?
- Zemdlałem i się tu już obudziłem, podobno zemdlałem, ale to dziwne bo nigdy nic takiego mi się nie przydarzyło.
- A długo tu będziesz?
- Do jutra
- Czyli dziś się nie spotkamy szkoda, ale najważniejsze żebyś się dobrze czuł
- Pa Brachu - wymamrotał Czerwonowłosy
- Papa Deku
- Musicie już iść?
- Tak racovery girl powiedziała że możemy być jedynie maksymalnie 30 minut, a od tamtego czasu jak przyszliśmy mineło już ten czas - wyjaśnił twój brat.
Na pożegnanie pomachałaś.
Eijiro widział że jesteś przygnębiona.
- T.I co się stało, czemu jesteś taka smutna?
- Bo boję się o zdrowie Deku i szkoda mi że się nie spotkamy bo mieliśmy już plany.
- Ehh... Rozumiem. Wiem że to nie to samo, ale dzisiaj o 18.00 idę do Bakugo na całą noc więc jak chcesz możesz iść ze mną.
- Chętnie. - bez zastanowienia to orzekłaś, a stwierdziłaś tak tylko dlatego że nie chciałaś zostać sama w domu.
Była godzina 17.30
Z Kirishimą postanowiliśmy iść wcześniej żeby kupić coś gospodarzowi przyjęcia.
Kupiliśmy mu Rafaello i cukierki z proszkiem strzelającym, jak kupiliśmy była już 17.55 musieliśmy biedz bo Katsuki nienawidział jak ktoś się spóźniał. Byliście pod domem Bakugo, Kirishima zadzwonił dzwonkiem nie minęła sekunda i Bakugo otworzył drzwi.Słów 947, mam nadzieję że rozdział się podoba przepraszam, że dopiero teraz opublikowałam, ale jak były e-lekcje to ja jak wszystko odrobiłam to od razu szłam po południu spać a później jak próbowałam coś napisać, ale jak coś zaczynałam to zasypiałam bardzo was za to przepraszam, postaram przez święta więcej napisać i to nadrobić kocham osoby które to czytają macie tu o de mnie buziaczki 😘 i moim ukochanym czytelnikom życzę udanych świąt.
CZYTASZ
,,Jesteś tylko moja" Katsuki Bakugou x reader
PovídkyMam nadzieję że się spodoba nie chcę już w opisie spojlerować jak przeczytacie to sami się przekonacie