Zdrady

54 1 0
                                    

Wtedy zauważyłam Jak Hania się do niego zbliżała, nagle go pocałowała.Ale on jej nie odepchanl poprostu ruwnież ją calował 💔😣Wtedy ja pobiegłam do Domu Bemianina mu się wypłakac.Nie zauważyłam ze byłam nieodpowiednio ubrana do niego byłam ubrana w czarny krótki strój ale wolałam do nie iść nic patrzeć na zdradę Marcina moja💔💔💔Zapukałam, on się przeraził wpuścił mnie i kazał mi wytrzeć nogi o wycieraczke.Wytarłam siadłam na jgo kanapie i zaczęłam mu opowiadać. On powiedział ze Marcin nie jest mn wart i nagle zaczął wyrażać się rasistowsko: powiedzial: Masz ładny tylek skarbie,widziałem. a ja mu na to: A twoja twarz oryła kiedyś o Beton?Wtedy on się zasmial złapał mnie za ręce przyłożył moja twarz do jego i poiwiedzial: nie - niskim tonem. Nagle zaczął mnie szarpać i ciągnąć.Otworzyl drzwi i sszedł na dol ze mną.Okazalo się ze to jego piwnica.Zwiazal mnie na krześle i zostawil: po czym powiedzial: Jusia maleństwo, od zawsze chciałem żebyś była moja własnością. Wtedy rozkroczyl mi nogi i zaczął mnie całować po ustach,łapał mnie w różne miejsca.Ja próbowałam dokopać mu w odbyt jednak moje nogi były za krótkie no i się sięgały w miejsce w które dosięgnąć miały. 😣 On nagle w tej piwnicy zapalił świece.Zgasil światło włączył muzykę i wyszedł zasuwajac drzwi.Przeniesmy się jednak do Restauracji: Marcin powiedział do Hani; było to miłe ale jednak mam dziewczynę. Hania uśmiechnęła się miło po czym wyszła z knajpy.wtedy...Chcecie kolejna część? ❤Przepraszam ze krotkie ale musze iść na chwile❤

To mogła być przyjaźń ...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz