Lekcja historii

1.7K 53 11
                                    


Zaparkowałam samochód na parkingu przed szkołą, po czym razem z siostrą z niego wysiadłam.

Zostało 15 minut do pierwszej lekcji, ale na parkingu było już dużo aut należących do innych uczniów.

Poszłyśmy w kierunku szkoły. Moją pierwszą lekcją była fizyka, a Belli chemia. Ruszyłyśmy w kierunku swoich klas, które znajdowały się po przeciwnych stronach budynku.

Zauważyłam że na Bellę czekali już jej znajomi. Z tego co mówiła mi siostra to byli to Jessica, Angelika, Mike i Erick którego poznałyśmy jako pierwszego w tej szkole.

Tą lekcje miałam z Suzie. Gdy weszłam do klasy, dziewczyna już tam była. Usiadłam w wolnej ławce koło niej, na końcu sali. Dziewczyna gdy tylko mnie zobaczyła od razu zaczeła rozmowe:
- Cześć.
- Cześć - odpowiedziałam.
- Umiesz coś z fizyki? - zapytała.
- Prawde mówiąc to z fizyki jestem raczej słaba, ale lubie ją bardziej niz chemię - odparłam.
- Super. Przynajmniej nie jestem sama - powiedziała.

Chwile później zobaczyłam jak do klasy wchodzi reszta uczniów. W grupie osób rozpoznałam dwie dziewczyny. Blondynke Rosali Hale i brunetke Alice Cullen. Usiadły  w ławce przede mną i Suzie. Zaraz potem do klasy przyszła nauczycielka i zaczeła się lekcja.

Lekcje do południa minęły szybko. Ostatnią lekcją przed lunchem, była matematyka, którą mialam bez moich nowych znajomych. Po lekcji udałam się szybko na stołówkę, by zdążyć zająć jakieś miejsce.

Gdy weszłam do pomieszczenia, było tam mnóstwo uczniów ze wszystkich klas. Odszukałam wzrokiem moją siostrę. Siedziała przy stoliku ze swoimi znajomymi. Zobaczyłam, że Camila i Suzie mnie wołają więc do nich podeszłam. Usiadłam na miejscu które dla mnie zajęły.
- Jedziemy za tydzień w sobotę na zakupy do Port Angeles, zabierzesz się z nami? - zapytała Camila.
- Jasne, czemu nie - odpowiedziałam.

Kiedy dziewczyny rozmawiały do jakiego sklepu wybiorą się, najpierw ja spojrzałam w kierunku stolika Cullenów. Nie było jednego z nich, tego z kasztanowymi włosami, o którym mówiła mi Bella, Edwarda.

Później rozmawiałam jeszcze chwilę z dziewczynami na temat naszego wypadu do port Angeles, a kiedy zobaczyłam że do następnej lekcji zostało mi tylko 10 minut, szybko dokończyłam jedzenie i ruszyłam w stronę klasy, w której miałam następną lekcje.

To była już moja ostatnia lekcja, czyli  historia. Moja siostra kończy lekcje o godzine później niż ja więc będę musiała zaczekać na nią w samochodzie.

Zapomniałam się zapytać Camili i Suzie gdzie jest klasa historyczna i błądziłam po szkole w poszukiwaniu jej. W końcu ją znalazłam 3 minuty po dzwonku.
- Dzień dobry. Przepraszam za spóźnienie ale jestem nowa i nie mogłam znaleźć klasy.
- O panna Swan. Nic nie szkodzi - powiedziała nauczycielka dając mi podręcznik - Usiądź koło pana Cullena.

Zobaczyłam, że jedyna ławka, jaka była wolna, znajdowala się koło niego więc nie mialam wyboru i usiadłam obok miodowłosego chłopaka.

Lekcja była na temat wojny secesyjnej. Starałam się słuchać co mówiła nauczycielka, ale przeszkadzały mi w tym dwie rzeczy. Po pierwsze: już to wszystko wiedziałam, bo w starej szkole mieliśmy ten temat rok temu, a po drugie, i ważniejsze, cały czas czułam na sobie wzrok Jaspera.
Kiedy tylko odwróciłam głowę by spojrzeć na niego, ten już patrzył na tablice jakby nie wiedział o co mi chodzi.

W końcu zadzwonił dzwonek oznajmując wszystkim koniec lekcji. Szybko się spakowałam i wyszłam z klasy.

Poszłam prosto na parking szkolny i wsiadłam do auta. Zobaczyłam jak kilkunastu uczniów opuszcza szkolny parking, w tym rodzeństwo Cullenów. Postanowiłam poczytać książke. Po przeczytaniu kilku stron doszłam do wniosku, że to nie ma sensu bo cały czas moje myśli schodziły na inne tory. Myślałam o lekcji historii. O tym że nawet się do mnie nie odezwał. O tym, dlaczego tak na mnie patrzył.

Pogrążona w swoich myślach nie zauważyłam kiedy moja siostra wsiadła do samochodu.
- Możemy już ruszać Jane - powiedziała Bella.
Ja się nie odezwalam tylko przekręcilam klucze w stacyjce i pojechałyśmy do domu.


~~~~~~~
Rozdziały będą pojawiać się mniej więcej co dwa tygodnie.

Na zawsze... |~Jasper Hale~| Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz