[🌕] kimetsu no yaiba preferencje

§6§

•Gdy jest o ciebie zazdrosny (przyjaźń)•

~Tanjiro Kamado

Kiedy zawsze trenowałaś razem ze swoim najlepszym przyjacielem, to jednak dzisiaj coś ci się odwidziało.
Chłopak jak zwykle przyszedł na miejsce, w którym umawialiście się na wspólne ćwiczenia jednak to co tam zastał wprawiło go w niemałą złość.
Widok ciebie świetnie bawiącej się w pojedynku z Inosuke był dla niego dość przykry zwłaszcza, że ani chłopak z zwierzęcą maską ani ty nie zauważyliście, że Kamado od dłuższej chwili wam się przyglądał. To co zabolało go najbardziej to to, że podczas waszych treningów nigdy się tak nie śmiałaś jak z Hashibirą.
Czy Tanjiro naprawdę był aż tak nudnym człowiekiem?

~Zenitsu Agatsuma

Cały dzień ignorowałaś chłopaka, który rozpaczliwie szukał u ciebie uwagi. Nie dość, że Inosuke cały dzień go gonił odgrażając się mu, to jeszcze ty miałaś go kompletnie gdzieś w kółko kręcąc się wokół Tanjiro. Gdy tylko poszłaś na chwilę do toalety, a brat Nezuko został sam z blondynem, wokół nich utworzyła się mroczna aura, która oczywiście miała swoje źródło u Agatsumy. Lekko przerażony Kamado postanowił, że odstąpi waszemu wspólnemu znajomemu miejsca, abyś teraz to jemu poświęciła trochę czasu.

~Inosuke Hashibira

Gonpachiro. Gonpachiro. Gonpachiro.
I Gonpachiro.
To jest jedyne co Inosuke słyszał dzisiaj z twoich ust. Gonpachiro ma super technikę, Gonpachiro świetnie walczy, Gonpachiro to i Gonpachiro tamto. W końcu w czym Kamaboko jest lepszy od niego? Postanowił udowodnić ci jak bardzo się mylisz w pojedynku z chłopakiem, który na jego nieszczęście przegrał. I wtedy imię Gonpachiro padało jeszcze częściej z twojej strony.

^Błędy w imieniu i nazwisku Tanjiro specjalnie^

~Giyuu Tomioka

Mówiąc krótko - z nieznanych dla Giyū przyczyn poprosiłaś Mistrza, aby na wspólne misje udawać się zamiast z nim, to w towarzystwie Shinobu.
Tak Shinobu Kocho za którą on średnio przepadał. Oczywiście na zewnątrz udawał, że zupełnie go to nie rusza, ale w głębi serca trochę go to zabolało. Zdawał sobie sprawę z tego, że ostatnio bardzo się zbliżyłaś do dziewczyny, ale przez twoją zmianę decyzji musiał otrzymać nowego partnera z którym już nie dogadywał się tak dobrze jak z tobą.

~Muichiro Tokito

Codziennie umawialiście się ze sobą w tym samym miejscu na wspólne spędzanie czasu jednak dzisiaj, gdy chłopak przyszedł o czasie nie zastał cię tam wcale. Zdziwił się bo zawsze byłaś przed nim, ale stwierdził, że mogłaś po prostu zostać przez kogoś poproszona na rozmowę i za chwilę przyjdziesz. Położył się i wpatrywał w chmury jak to mieliście w zwyczaju, ale z czasem zaczął się o ciebie odrobinę martwić. Mijały sekundy, minuty, a gdy minęła godzina wpadł na pomysł, aby przestać myśleć o tobie i zająć swój umysł czymś innym co oczywiście na dłuższą metę mu nie wyszło. I nagle w uszach rozbrzmiał mu twój głos, który rozbudził go ze swoich fantazji. Ucieszony, że w końcu usłyszy z twoich ust jego ulubione opowiadania odwrócił się, ale to co zobaczył było dla niego dość niespodziewanym widokiem.
Dzisiaj zamiast jemu, swoje wymyślone historie opowiadałaś Rengoku, przy czym obydwoje świetnie się bawiliście. Chłopak unikał cię przez resztę dnia co chwilę zamyślając się co zrobił nie tak.

~Iguro Obanai

Szukał cię dosłownie wszędzie nie mając pojęcia gdzie nowa wśród filarów dziewczyna może się chować. Zajrzał już w każdy kąt siedziby, a ty nadal się nie ujawniłaś. W końcu zupełnie przypadkiem natrafił na odosobnione miejsce, gdzie siedziałaś popijając jakiś gorący napar. Już chciał do ciebie podejść, ale wtedy zauważył, że nie jesteś sama. Obok ciebie siedział Tomioka, który również prawdopodobnie pił to samo co ty. Zazdrosny i wściekły Iguro był dla ciebie niemiły przez następny tydzień, dopóki to nie raczyłaś go przeprosić za swoje zachowanie.

§Rozdział wyszedł odrobinę gorzej niż obstawiałam, ale następny postaram się bardziej dopracować ☺️§