Pobudka!

774 31 8
                                    

Pokój o czarnych ścianach wszystkie meble w tym łóżko w kolorze czystej bieli, ano właśnie, na wspomnianym wcześniej meblu śpi dziewczyna. Jej sen jest tak głęboki, że nie obudziło by ją nawet stado słoni przebiegających przez pokój, ale jej mama, istny wojownik, próbuje obudzić naszą bohaterkę. 

- T.I wstawaj! śniadanie gotowe - szarpie jej kołdrę.
Mała jak na zawołanie otworzyła oczy, musicie wiedzieć, że dziewczyna uwielbia jeść, ale nie tyje przy tym.
- Yey! Już schodzę. - odpowiedziała przecierając oczy.
Rodzicielka wyszła z pokoju a T.I stanęła przed lustrem i spojrzała na swoje odbicie, widziała dość niską, szczupłą dziewczynę z długimi kręconymi włosami (których, każdy jej zazdrościł) jeszcze chwilę tak myślała nad sobą, aż w końcu usłyszała ten charakterystyczny dźwięk burczenia w brzuchu. 

- Kurde, muszę się w końcu zebrać. - powiedziała sama do siebie, po czym poszła do łazienki wykonać poranną rutynę.
*Ciąg dalszy nastąpi*

Przeciwieństwa się przyciągają ••• Pennywise ff ZAWIESZONE / W Trakcie poprawy Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz