9. Kiedy ktoś zobaczy jak się przytulacie :>

484 14 6
                                    


Bakugou Katsuki

Byłaś umówiona z blondynem w parku na spotkanie.
Gdy ujrzałaś blondyna, krzyknęłaś w jego stronę.:
-Cześć Kacchan!- na moment zapomniałaś, że chłopaka irytuje to przezwisko.
-COŚ TY POWIEDZIAŁA?!- krzyknął zdenerwowany.
-Cholibka..- zaczęłaś uciekać w przeciwną stronę.
Gdy już zmęczyłaś się biegiem, postanowiłaś usiąść na pobliskiej ławce.
-No i na co Ci było tak do mnie mówić.-powiedział z dumą w głosie.
-Zapomniałam nooo.- tłumaczyłaś się Katsukiemu.
-Dobra, wybaczam.. Ale w takim razie musisz mnie przytulić.-blondyn spojrzał na Ciebie z uśmiechem rumieniąc się przy tym.
-Y-ymm.. Okej..- powiedziałaś wstając.
Podeszłaś do chłopka i go obięłaś. Chłopak schował twarz w Twoją szyję.
Nagle usłyszałaś pisk dziewczyny.
Natychmiast odkleiłaś się od chłopka i zobaczyłaś Minę wpatrującą się w Waszą dwójkę.
-T-to nie tak jak myślisz!- zaczęłaś tłumaczyć się kosmitce.
-Taaak, jansee, ja swoje wiem.-popatrzyła na Was z lenny face'em na twarzy.
Ty i blondyn natomiast spaliliście buraka i wgapialiście się w swoje buty.

Midoriya Izuku

Cóż.. Z Waszą dwójką jest tak, że ty zawsze przytulasz Izuku, a nie on Ciebie. On po prostu się wstydzi. Dobija go także fakt, że o jego uczuciach do Ciebie wie Uraraka i Iida.
Pierwszą osobą, która widziała, że się przytulacie, była oczywiście Uraraka.
Ostatnio jednak stało się coś dziwnego.

~pewnego dnia w szkole~

Siedziałaś w ławce i przeglądałaś bezsensownie książkę od japońskiego.
-No dawaj, Deku.- usłyszałaś jak Uraraka szepcze do Izuku.
-N-no nie w-wiem.. - odpowiedział chłopak.
-Izuku Midoriya, to nie jest nic strasznego.- odszepnął Iida.
-W-w porządku..- powiedział chłopak wstając od stołu i zmierzając w Twoją stronę.
Udawałaś, że nie słyszałaś rozmowy Izuku z jego znajomymi i starałaś się stłumić rumieńce.

Chłopak stanął za Tobą i Cię przytulił.
Żadne z was nic nie mówiło.
Wkońcu chłopak się od Ciebie odsunął jednak nie odchodził.
Odwróciłaś się w jego stronę i uśmiechnęłaś rumieniąc się przy tym. Chłopak widząc Twój uśmiech również się uśmiechnął i zrobił czerwony.

Todoroki Shoto

Siedzieliście na ławce w parku i jedliście lody.
W pewnym momencie, nie wiadomo jak i dlaczego twoje lody spadły na ziemię.
-Kurde..- powiedziałaś próbując opanować emocje.
-Masz, możesz zjeść mojego.-powiedział chłopak podając Ci swoją porcję lodów.
-D-dzięki Shoto.-wzięłaś od niego wafelek i zaczęłaś się zajadać.
Po kilku minutach wstaliście z ławki i ruszyliście w stronę lasu gdzie pierwszy raz się spotkaliście.

Popatrzyłaś przez chwilę na drzewo wiśni, po czym spojrzałaś na Twojego przyjaciela..?, który stał obok Ciebie. Po chwili podeszłaś do chłopaka i go przytuliłaś.
-Dziękuję.-powiedziałaś rumieniąc się.
-Za co?- spytał odwzajemniając przytulasa.
-Za to że jeste- -nie skończyłaś bo usłyszałaś krzyk wesołych dziewczyn. Odwróciłaś się i zobaczyłaś Momo, Jiro i Hagakure (raczej ubrania Hagakure - dop. aut.)
Zignorowałaś je i wróciłaś do poprzedniej czynności.


Kirishima Eijiro

Jak zawsze wracałaś z Kirishimą do domu, jednakże czułaś, że nie jesteście sami... Tak jakby ktoś was śledził..

Wracając mijaliście kawiarnię w której się pierwszy raz spotkaliście.

-Może znajdziemy na kawę?-spytałaś- ja stawiam!
-O co to to nie, ja stawiam! - zaprzeczył czerwonowłosy
-Ale to ja Cię zaprosiłam!- zaśmiałaś się
-Veto! Nie zgadzam się! Ja płacę i tyle!- wykłócał się
-Eh, w porządku. (kawusia za darmo, ciesz się a nie - dop. aut.) - wkońcu się zgodziłaś.

Weszliście do kawiarni, zamówiliście kawę i wyszliście z budynku.
-Dziękuję za kawę.-powiedziałaś śmiejąc się
-Drobnostka~- odpowiedział Twój przyjaciel.

Gdy już byliście pod Twoim domem, chłopak nagle Cię przytulił. Po chwili zdziwienia, odwzajemniłaś przytulasa. Uslyszałaś tylko dźwięk robionego zdjęcia ale zignorowałaś to.


~jakiś czas później, twój pokój~


Otrzymałaś Smsa od Kirishimy.

Kirishima

Nie zgadniesz co wysłała mi Mina.

[T/i]
No nie zgadnę

Kirishima
*Przesyła zdjęcie jak się przytulacie*
(sorka, ale musi to tak wyglądać xD - dop. aut.)

[T/i]
...

Odłożyłaś telefon i położyłaś się na łóżku cała czerwona

Kaminari Denki

-Czemu w ogóle pan Aizawa przychodzi do szkoły skoro prawie w ogóle nie prowadzi lekcji..-skarżył się Denki
-Noooo, straszne nudy..-odpowiedziałaś rzucając kolejny papierowy samolot w stronę śpiącego nauczyciela.
-A może...-zaczął Mineta stając na ławce- ZAGRAMY W BUTELKĘ?! - wydarł się na całą klasę.
-Myślę że to zły pomy- -zaczęłaś ale niestety po minucie cała klasa siedziała już w kółku.-cholera.

Nagle niewiadomo skąd Mineta wyjął butelkę. Nie wiem czy chcemy wiedzieć gdzie ją trzymał.
Winogrono zakręcił butelką. Wypadło na Ciebie.
-[T/i], pytanie czy wyzwanie?- spytał kurdupel.
-Nie jestem frajerem, więc wyzwanie.-powiedziałaś pewna siebie.
-Przytul Kaminariego.-spojrzał na Ciebie z lenny face'em.
-Nienawidzę Cię, Mineta.-powiedziałaś odwracając się w stronę siedzącego obok Ciebie Denkiego. Spojrzałaś na jego twarz. Był cały czerwony, co spowodowało, że o ty też się zarumieniłaś.

-Miejmy to już za sobą..- szepnęłaś do siebie.
Przytuliłaś chłopaka a ten delikatnie wtulił się w twoją szyję.
Kiedy już się od niego odsunęłaś usiadłaś i siedziałaś cicho, cała czerwona, chyba że ktoś Cię o coś zapytał.

°×°×𝙱𝚗𝙷𝙰~𝙿𝚛𝚎𝚏𝚎𝚛𝚎𝚗𝚌𝚓𝚎×°×° (❗Zawieszone❗)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz