×To miał być zwykły dzień ×°ʲᵉᵒⁿ ʲᵘⁿᵍᵏᵒᵒᵏ °

Nudzi mi się 😏

-rozgość się. - rzuciłam torebkę w kąt.

Chłopak złapał mnie za biodra.

-nudzi mi się - położył swoją głowę na moim ramieniu.

-to idź się przejść.

Strzepnęłam  jego ręce.

-ale..

-Jeon proszę cię.

Odwruciłam się do niego przodem.

On tylko  popatrzał  na mnie  i wbił się w moje usta.

Trudno było nie oddać tego pocałunku.

Zwinnym ruchem podniósł mnie tak że musiałam opleść swoje nogi wokół jego pasa  żeby nie spaść.

Weszliśmy do pokoju nie przerywając  pocałunku.

Położył mnie na łóżku a  jego ręka wylądowała na moim udzie.

Chwyciłam za koniec jego koszuli  którą zerwał z siebie. 

Zjechał pocałunkami niżej na moją szyję.

Zwyinnym ruchem zdjął ze mnie moją sukienkę.

Leżałam teraz  pól naga pod nim w dodatku podniecona.
Co ja robię?

-jestes taka ugh seksowna - mruknął w moja szyję.

Ściągnął spodnie, zobaczyłam jego nie mały problem.

Zjechał pocałunkami na mój brzuch kiedy jego pocałunki zjechały niżej  zatrzymałam go.

-Jeon. - powiedziałam cicho.

-co się stało Księżniczko? - zapytał odsuwając  się ode mnie.

-j-ja  - jąkałam się, poczułam jak się spalam ze  wstydu.

-Księżniczko trzeba było tak odrazu.  - powiedział kładąc się obok mnie

-przepraszam.

-Nie masz za co - powiedział przytulając mnie - poczekam aż będziesz gotowa. - przykrył nas kordłą.

-dobranoc Księżniczko.

-dobranoc.

Wtuliłam się w niego. Nie minęło kilka minut a chłopak już spał więc też postanowiłam iść spać.

{sorki za błędy alee pisze ten rozdział na szybko}