🥕10🥕

334 13 18
                                    

  ❤️Uwaga tutaj pojawi się COLE!!❤️

—Aniu śniadanie!—krzyknęła Maryla z dołu.

    Dzisiejszej nocy mało spałam, bo byłam podekscytowana spotkaniem z Colem. Długo się nie widzieliśmy i naprawdę się za nim stęskniłam.
    Nie zabrakło oczywiście moich złych nocnych rozmyśleń, ale staram się do tego nie wracać.

—Dzień dobry Marylo! Witaj Mateuszu!—powiedziałam gdy weszłam do kuchni.

—Widzę, że dzisiaj masz dobry humor—zauważył Mateusz.

—Spotkam się dzisiaj z Colem i bardzo się z tego cieszę—z podekscytowania upuściłam kubek na ziemie.

—Na Boga Aniu! Nie chodź z głową w chmurach!—podniosła głos Maryla.

—Bardzo przepraszam—

    Gdy posprzątałam po małym wypadku to odrazu zasiedliśmy do stołu.

____________
DIANA

—Dzień dobry ciociu Jo!—podeszłam do staruszki i przytuliłam ją.

—Diano za każdym razem kiedy przyjeżdżam robisz się piękniejsza— powiedziała gdy uwolniłam ją z uścisku.

    Wtedy zauważyłam wysokiego przystojnego blondyna tuż za nią. Muszę przyznać że bardzo zmężniał.

—Cole!—rzuciłam mu się w ramiona.

—Diano bardzo tęskniłem za tobą—

_________




nie będę już kontynuowała tego ale stwierdziłam ze dodam ten kawałek rozdziału. Jak czytam tą moją cała książkę to czuje wielki cringe. Może kiedyś napisze ją jeszcze raz od nowa.

Bez ciebie to nie to samoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz