Zamina [TODOBAKU]

#12

Po obiedzie momo mnie zawołała do siebie chciała o czymś porozmawiać nie przeszkadzał mi ten pomysł, zwłaszcza że obiecałam jej powiedzieć jak coś się wydarzy po miedzy mną a Bakugo ale powiem jej tylko o pocałunku reszty nie musi znać. W tym czasie widziałam jak Bakugo kieruje się do pokoju Kirishimy.

Kiedy tylko dodarłyśmy do pokoju Momo zaczęła rozmowę z uśmiecham na ustach.

- widziała jak wczoraj wychodzisz a tamten za tobą, już miałam za tobą iść ale Bakugo mnie zatrzymał.

- serio?

- tak, powiedział że sam się tym zajmie – popatrzyła na mnie i się uśmiechnęła jeszcze mocniej – i potem przez okno widziałam jak tańczycie.

Zamurowało mnie, ciekawe czy ktoś jeszcze to widział po za nią. Spojrzałam na nią i się nie pewnie uśmiechnęłam.

- czyli o tym że go pocałowałam nie musze mówić bo widziałaś?

- co nie – usiadła bliżej mnie – gdyby nie to ze wiedziałam jak wychodzisz to bym nie wiedziała kto tam stoi- te słowa mnie uspokoiły.

- zrobiłam tak jak mówiłaś i – przerwałam nie pewnie.

- i co? Nie trzymaj mnie w nie pewności.

- i miałaś racje Bakugo odwzajemnił pocałunek – uśmiechnęłam się mimo wolnie a ręce momo mnie oplotły.

- tak się cieszę – wykrzyczała.

Potem jeszcze rozmawiałyśmy dłuższą chwile.

W tym samym czasie Bakugo i Kirishima rozmawiali na ten sam temat tylko że chłopak nie miał co kłamać ze skoczył się na pocałunkach bo czerwono włosy doskonale wiedział że to nie prawda w końcu zastał dziewczynę nago w łóżku kolegi.

- co się nic nie chwaliłeś – zaczął czerwono włosy.

- bo to nie twoja sprawa – warknął.

- dobra nie dramatyzuj, tylko gadaj.

- kurwa ale ty upierdliwy jesteś

- tak i ci nie odpuszczę

- gadasz jak baba, chcesz to ci kieckę od dziewczyn pożyczę

- ehh powiesz coś czy nie

Chłopak położy się na łóżku i zaczął gadać – ubiegła mnie i pierwsza zainicjowała pocałunek.

- jaja sobie ze mnie robisz ?

- nie.

- kurwa tobie to zawsze się fartnie – oparł się mocnej na krześle – ale na dobre wyszło.

Chłopaki jeszcze chwile gadali na temat Bakugo i Todorokiego.

Wyszłam od Momo z pokoju po jakiejś 19 i pokierowałam się do siebie po drodze spotkałam Midoroye

- hej wczoraj cię szukałem na balu.

- hej wkurzyłam się i wyszłam – wzruszyłam ramionami jakby nigdy nic- a o co chodziło?

- chciałem prosić do tańca i – złapał mnie za ręce przyciągnął do siebie chcąc mnie już pocałować.

Jednak zamiast tego zobaczyłam wkurwionego Bakugo który zaczął się drzeć na deku biorąco go do góry za ubrania i już widziałam że chce go walnąć wiec szybko złapałam go za ręce i pociągnęłam go do jego pokoju bo był najbliżej. Potem wytłumaczę to wszystko co musze Midoroy. Jak już byliśmy u niego w pokoju zaczęłam go uspokajać.

- po co się wtrącałaś – warknął – bym go zabił.

- no właśnie dla tego się wtrąciłam.

Blondyn wkurzony walnął w ścianę, a ja tylko przewróciłam oczami i stanęłam przed nim.

- już się uspokoiłeś ?

- nie – warknął przez zęby

Zaczęłam całować go po ustach i widziałam że go to uspokajało w końcu z pocałunków w usta przeszłam na szyje gdzie zostawiłam kilka większych malinek, Bakugowi nie tylko to się uspakajał ale widziałam że mu się podoba. W końcu się rozluźnił co mnie cieszyło, ale nie przestałam zaczęłam się nakręcać i po jego spodniach widziałam że on też się już powoli nakręca. W końcu rzucił mnie na łóżko a sam jeszcze stał i uśmiechnął się z zębami.

- dziś bawimy się po mojemu – przełknęłam głośno ślinę na te słowa – chyba że się boisz?

- ja, nigdy- uśmiechnęłam się podle i przyciągnęłam go do siebie.

Chłopak agresywnie zdjął z dziewczyny ubranie i rzucił je w kont ale dziewczyna nie była mu długo dłużna po czum zaczął od razu nie oszczędzając dziś dziewczyny która żeby nie było jej słyszeć wgryzała się w ramie blondyna na co on syknął nie przerywając czynności a tylko przyśpieszył ruchy po dłuższym czasie skończył kładąc się obok niej ciężko dysząc. Dziewczyna nie dużo później usnęła

- przepraszam przegiąłem – powiedział cicho do śpiącej po czym sam zamknął oczy i poszedł spać przytulając ją do siebie.   

ps. tak wiem wyszło że Todo się puszcza XDD 

Za tydzień nie ma kolejnej części z powodu wyjazdu w nagrodę za dwa tygodnie będą dwie rozdziały 

i tak wygrało to że Todoroki będzie znów chłopakiem