^
Sorry ale to / \ musiało być 😂💓
|Moja mama się roześmiała. Ahhh cholera! Jak mogłem zapomnieć o zdjęciu bluzy? „ja-am. Więc. Bluza. No eh było zimno. I um… - moja mama wybuchnęła śmiechem. O Boże, jak zawstydzające. Zarumieniłam się jeszcze bardziej, jeśli to w ogóle było możliwe. Po krótkim czasie znów się uspokoiła. - Och, aniołku, wszystko jest w porządku! Z uśmiechem wstała i poszła do kuchni. „Czy nie chciałabyś zapytać swojego towarzysza, czy chciałby zostać na kolację?” Uśmiechnęła się do mnie. Po prostu kiwnęłam głową zawstydzona i poszłam najpierw do mojego pokoju. Włożyłam piżamę i włożyłam starą bluzę treningową z Akademii Samezuka.
Widok Oikawy
Mecz treningowy ? słucham dokładnie Iwa. „mecz treningowy za dwa tygodnie. Trener Irihata chciał, żebym cię powiadomił, abyśmy mogli pomyśleć o składzie. Ale tylko, jeśli jesteś zdrowy Shittykawa.” - „niemiłe Iwa-chan. Nawet jeśli jestem chory, przezywasz mnie. ”
Wydymałem wargi i krótko się zaśmiałem „Ale Iwa-chan, przeciwko kogo jest mecz treningowa?” Spojrzałem pytająco. „Trener powiedział, że pochodzi z akademii. Samer- Ach, dokładnie. Akademia Samezuka.„Uniosłem brew. "Samezuka?” "Czy znasz nich?" Należałem do głowy.” Nie, nie. Ale nazwa wydaje mi się taka znajoma ...„ Nadal miśle Skąd znam te nazwę? Czy byli kiedyś na turnieju? Nie. W przeciwnym razie wiedziałem bym to. Rozległo się pukanie do drzwi. Odwróciliśmy się. i Ana wyszła. Wsadziła głowę przez szczelinę w drzwiach. „ ehm mam pytanie iwaizumi? czy chcesz zostać na kolację !„ och jaka słodka. Ana jest całkowicie czerwona. Pacze do Iwa i zobaczyłem, jak jego twarz robi się lekko czerwona. Aha. interesujące .„ Przestań się gapić tak głupiego Trashykawy! ”-„ Itai! Iwa-chan boli. „
Nadąsałem się i złapałem głowę. Głupia Iwa. Należy do Anny
”Dziękuję Ci. Hętnie zostane„Daje Anie znać, a jej oczy się rozjaśniły. Czy tylko ja to zobaczyłem? Ana wyszła i zamknęła drzwi.„ Maaaamaaa on zostaje! ”Nadal słyszeć ją przez zamknięte drzwi. Nie obchodziło mnie to.” Co? Czy chcesz wymorde? ”Szybko poruszyłem głową i chronię go swoimi rękami” Nie! Proszę nie Iwa-chan! „-” Więc przestań tak głupio się śmiać! „Muszę się uśmiechnąć. Ale natychmiast schowałem się pod kocem, kiedy zobaczyłeś spojrzenie Iwa. O cholera” Nie! Auć! Iwa-chan przestań! „Uderzył mnie w ramię i roześmiał się. Dawno tak go nie widziałem. Śmiałem się z nim, aż usłyszałem kolejne pukanie do drzwi. " chłopaki, jedzenie jest gotowe szybko!" Woła Ana przez drzwi. Wstaliśmy, a ja włożyłem sweter. Potem idziemy do kuchni.Ana stoi za naszą matką i prubuję wziąć talerze z półki, ale nie dosięga. Nic dziwnego. Jest nawet mniejsza niż Iwa. Muszę się uśmiechnąć. „Hej Iwa-chan, idź jej pomóc”. Wyszeptałem do niego. I on poszedł jej pomuc. Spojrzałem na nich obu, a potem zobaczyłem kurtkę Anny. Samezuka Academy VBC? Czy ona kiedykolwiek nosiła kurtkę? Nie? Nie. Myślałem ciężko. Ha, eiem! Zawsze śpi w koszulce z numerem!zy napisem Akademii Samezuka! Spojrzałem na nich i musiałem się nie uśmiechać.Punkt widzenia Anny
Dlaczego półka musi być tak cholernie wysoka! "Czy mogę ci pomóc?" Skrzywiłam się nagle. Iwa stoi przede mną i paczy do mnie pytając o to czy poczebuje pomocy „jaa… tak, chętnie.” Och, jakie zawstydzające! Przestań jąkać Ana, przestań jąkać! Na pewno nie łatwe i zrobiłem krok, by zrobić dla niego miejsce. Razem z Oikawą nakryliśmy do stołu, a kiedy właśnie postawiliśmy ostatni kieliszek, jedzenie było gotowe. Perfekcyjne wyczucie czasu! Usiedliśmy przy stole. Matka przeciwko mnie i iwa przeciwko Oikawy. „Dziękuję bardzo za posiłek!” Synchronicznie wydobywał się z naszych ust i zaczęliśmy jeść. „Gdzie jest tata?” Oikawa się zapytał i mama odpowiada niemu „Znowu poszedł do biura. Zostawił tam swoją kurtkę i torbę.” Zaśmiała się i zaczęliśmy znów jeść.Skończyliśmy jeść i wszystko odłożyliśmy do zmywarki, Oikawa przeprosił i pożegnał się krótko z Iwa i poszedł do swojego pokoju. Będzie chory przynajmniej w tym tygodniu. „Dobranoc Tooru!" Zawołałsm za nim. Poszedłam z Iwa do drzwi frontowych. Włożył buty i zarzucił plecak na ramiona. Zejrzał na mnie. „Dziękuję, za kolację pani Oikawa! „ krzyknął. Patrzyliśmy na siebie. „Dzięki za zaprowadzenie do domu iwa.” Uśmiechnął się. „Nie ma problemu, Ana. Odbiorę cię jutro rano."przytulił mnie do krótkiego uścisku i wyszedł. Z czerwoną głową paczałanm się za nim i zamknąłem drzwi . Poszedłem do swojego pokoju. Co to za uczucie? Położyłem się do łóżks i wpatrzyłam w sufit. Po krótkiej chwili zasnąłem.
Przepraszam jak ta część ma błąd ortograficzny ale nie miałam czasu żeby sprawdzić tom część
Przepraszam, że nic nie wstawiłam wczoraj. Nadal mam szkołę i mam dużo do roboty.
💓Pozdro Wera💓
CZYTASZ
Chłopak w cieniu reflektora
Fanfictie[wstrzymane niewiem do kiedy] __________________________________ Nowy dom Nowa szkoła Nowy brat i jego najlepszy przyjaciel, który zawraca głowę Orginalny tytuł:der Junge in Schatten des Rampenlicht (niemiecki) Wszystkie postacie nie są moje! I oc n...