Wszystko jest dobrze, do czasu...

Rozdział-siódmy

POV Zuzu

Za nim położyłam się spać, wzięłam laptopa i zaczęłam odpisywać na wiadomości na fb. Mój były chłopak zaczął do mnie pisać, że nadal mnie kocha itp. Jednak nie pamiętam kiedy zasnęłam.

POV Paweł

Dzisja wstałem jakoś po 9. Byłem podekscytowany tym że przyjeżdża Karolina. Dawno jej nie widziałem. Ogarnąłem się i zacząłem sprzątać. Musiałem być cicho, aby nie obudzić Zuzi. Była taka słodka gdy śpi. Zauważyłem, że nie włączyła laptopa. Gdy chciałem go wyłączyć zobaczyłem 2 wiadomości od jakiegoś Marcela. Pisało tam, że ją kocha dalej nie czytałem nie miałem siły. Osobą którą darzę uczuciem zraniła mnie. Ale w głowie już miałem plan. Gdy przyjedzie Karolina zacznę ją podrywać.
- dzień dobry - usłyszałem za sobą.
- dzień dobry, jak się spało- zapytałem z obrzydzeniem.
- bardzo dobrze. Ja idę się ogarnąć. - i wyszła.

< Skip 2 godziny >

Usłyszałem dzwonek od drzwi. Szybko pobiegłem i je otworzyłem
- cześć- powiedziała Karolina i przytuliła się do mnie.
- hej, jak ja Cię dawno nie widziałem - powiedziałem
-o cześć karo - powiedział Dominik.
- hej - odpowiedziała.
- Paweł wiesz gdzie jest zuzka? - zapytał
- nie wiem. - odpowiedziałem.
- tu jestem - odpowiedziałam Zuzu schodząca ze schodów.
- cześć Karolina- powiedziała karo
- hej ja jestem Zuzia ale wolę jak mówią Zuzu. - odpowiedział dziewczyna.
- Zuzu wzięłaś już ciuchy? - zapytał Dominik.
Jakie ciuchy? Dlaczego niby MOJA dziewczyna ma brać ciuchy? A zresztą co mnie to.
- później je wezmę- odpowiedziała.
- to co może bilard? - zapytałem
- jasne - odpowiedzieli wszyscy.

POV Dominik

Widziałem, że Zuzce się nie podoba to, że przyjechała Karolina. Gdy graliśmy w bilarda stało się coś, po czym Zuzu wybierał z płaczem. Paweł pocałować Karoline.
- jak mogłeś jej to zrobić? - zapytałem zły.
- ale co ja jej takiego zrobiłem. Jakoś jak ona pisze z kimś, że ktoś ją kocha to jest dobrze - odpowiedział.
- jesteś głupi czy głupi- zapytałem ( srl Kasia ale musiałam hahaha)
- dobra daj mi spokój- odpowiedział i wyszedł z pokoju.
Po chwili było słychać uderzenie czegoś. Paweł się tym nie przejął Karolina też . Szybko pobiegłem na górę. Zobaczyłem Zuzu leżącą na podłodze z nadgarstkiem w krwi.

POV Zuzu

Po Tym jak zobaczyłam jak Paweł całuje się z Karoliną serce mi pękło. Postanowiłam zniknąć z jego życia, z całego świata. Szybko pobiegłam zapłakana na górę i zza mojego etui wyjęłam moją dobra przyjaciółkę ( żyletkę ) i porobiłam sobie nią kilka cięć. Nawet nie wiem kiedy upadłam. Po ten zobaczyłam Tylko Dominika.

POV Paweł

Byłem zły. Gdy zobaczyłem, że karetka podjechała pod nasz dom i Dominik poszedł po nich nie wiedziałem co się dzieje. Złapałem Dominika za ramię
- co się dzieje? - zapytałem
- teraz się martwisz teraz to możesz mnie w dupe pocałować. Możesz być dumny z siebie- powiedział Dominik.
Bałem się co się stało. Następnie zauważyłem, jak ratownicy wynoszą z domu Zuzu. O- Ona chciała się zabić? Nie wierzę w to.
- niestety, godziny odwiedzin się już skończyły więc proszę przyjechać jutro - powiedział ratownik.
- dobrze - powiedział Dominik.

POV Dominik.

Poszłem na górę wziąłem torbę Zuzu i zacząłem pakować jej cichu.
- daj ja spakuje- powiedział Paweł
- spadaj. Teraz o niej myślisz. - odpowiedziałem.
( teraz będę pisać innym stylem, ponieważ będzie mi wygodnie - autorka )
P- ja nie chciałem poprosi zabolało mnie to że ktoś pisał do niej, że ją kocha.
D- jak to? Przecież ona mi mówiła, że kocha tylko Ciebie.
P- zobacz podałem mu jej laptopa.
D- Paweł to jest jej ex. Mówiła mi kiedyś o nim.
P- jakto ex?

--------------------------------

Co tu się porobiło
Jak potoczą się losy Zuzu
Co się stanie z Karoliną.
To w następnych rozdziałach
Gwiazdkujcie i komentujcie
Buźka i do następnego ❤🙊