Rozdział 2

1.6K 121 1
                                    

- Naprawdę? Czego ty od nas chcesz?- powiedziała mama Rose zamykając za sobą drzwi.                      

– Ja nic, ale wiesz jakie jest prawo. Ona dziś kończy szesnaście lat! Musisz jej powiedzieć kim jest, zanim dowie się od kogoś, komu nie powinna ufać.- nagle Olena podniosła rękę przerywając mu:                                                                                                                              - Kto cię przysłał?- zapytała z obojętnością w głosie.                                                                                 – Michael.- odpowiedział krótko.                                                                                                                  

 – Powiedz mu, że wyjawię jej całą prawdę już niedługo- zawiesiła głos.                                                  

– Niedługo!? Czyli kiedy? Dobrze wiesz, że za parę dni ujawni się tatuaż, a po nim od razu po nim wszystkie zdolności.- poinformował ją jakby o tym nie wiedziała. Ona jedynie przytaknęła głową w zamyśleniu.- Im dłużej będziesz z tym zwlekać, tym będzie ci trudniej powiedzieć prawdę.- nagle chwycił kobietę za nadgarstek, wytarł podkład pod, którym widniał ten sam tatuaż.- To jest jej przeznaczenie.- skończył, zszedł z ganku, wsiadł na motor. Zanim odjechał spojrzał na Olenę z wyrzutem sumienia. Westchnęła ciężko, miała nadzieję, że Rose nic nie usłyszała. Zanim weszła do domu zakryła nadgarstek i poszła do kuchni… Skończyła smażyć naleśniki. Usiadła i myślała: „ Rzeczywiście Michael ma racje… świadoma tego kim jest i jakie są jej zdolności będzie bezpieczniejsza.”. Wstała i poszła do biblioteki. Zamknęła drzwi na klucz. Zbliżyła się do dębowego regału, który pod wpływem jej głosu osunął się w bok. Olena weszła w ciemności. Szła pięć minut przez wijący się tunel. Stanęła, była u celu. Znalazła się w okrągłym pokoju bez okna. Po bokach pomieszczenia stały posągi sześciu kobiet, trzymających w rękach otwarte księgi. W samym środku na podwyższeniu zwierciadło życia i mądrości. Nie chodzi o lustro, o nie. W półmisku znajdywała się niebieska przeźroczysta ciecz. Gdy człowiek co robić zadaje pytanie i patrzy w głąb zwierciadła. Zwierciadło odpowiada. Lecz tylko człowiek o dobrym i szlachetnym sercu dostrzega wyjaśnienie. Na świecie żyją różne istoty. Są ich dwa rodzaje… ludzie i lud podziemnych. Matka podeszła do zwierciadła, by zapytać ile ma czasu nim córce ujawni się znamię klepsydry.              

  – Zwierciadło mądrości i życia ile zostało czasu by córka dostała znak?- zapytała wyniośle. Zwierciadło zaczęło zmieniać barwę na róż oczu dziewczyny, która obchodzi dzisiaj swoje szesnaste urodziny.                                                                                                                                                

– Cztery dni Oleno. Śpiesz się gdyż jej moce nie będą zwykłe. Staraj się ją chronić przed NIM.- rzekło lustro i przybrało swoją pierwotną barwę. Kobieta zaczęła nerwowo chodzić po pokoju. Po trzydziestu minutach krążenia w te i we w te wróciła do biblioteki. Od razu poszła do swojego pokoju. Zamknęła za sobą drzwi, zasłoniła okna. Podeszła do łóżka, wyciągnęła z pod niego pudełko z wyrytą klepsydrą. Otworzyła je i wyjęła ze środka kilka pakunków. Ułożyła je w okrąg, a w samym jego środku położyła zdjęcie swojej córki. Z pierwszej fiolki wysypuje na zdjęcie czarny pył. Zawartość drugiej wylewa wzdłuż linji okręgu. Rozwija trzeci pakunek. Z pudełka wyjmuje sztylet i kroi blok gliny na dziesięć kawałków. Po wyczyszczeniu sztyletu o rękaw otwiera kolejne naczynie. Przykłada ostrze do tatuażu i rozcina sobie skórę. Krople czerwonej substancji łapie w fiolkę. Krew miesza z niebieskim płynem z kolejnej paczuszki, po czym ją wypija.                                                                                                                          

 – Sinkus qwerto laront samos- wyszeptała. Czarny pył zaczął układać się w litery. Pozostał tak trzy minuty, zanim został zdmuchnięty…      

Podziemni: BansheeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz