śmierć Asui

442 40 10
                                    

Gdy ten się zatrzymał, wskazał na imię Tsuyu Asui.

D- pora na małą sekcję żabki.

Po tych słowach pociągnąłem. Gdy Asuia się obudziła, była przykuta do metalowego stoły, a na ustach miała coś skarby maskę, żeby nie mogła używać języka.

T- co jest, czemu jestem przywiązana?

D- spokojnie Tsuju.

T- tylko przyjaciele mogą mi tak mówić.

D- ale sama mi tak kazałaś mówić.

Wtedy Deku wszedł do pokoju.

T- Deku ty żyjesz, szybko pomóż mi.

D- już idę.

T- niewiarygodne, ale co tu ty robisz?

D- słyszałem o wszystkim i postanowiłem wam pomocą.

T- czemu się nie odezwałeś, myśleliśmy, że nie żyjesz.

D- zastał mi odebrany dar.

T- jakie, tak ci spółkuje, szybko musisz mię rozwiązać, słyszałam wcześniej krzyki.

D- wiem.

T- ale skąd.

D- bo to ja byłem tym, kutry był odpowiedzialny za te krzyki!

Po tych słowach Deku wbił w brzuch Tsuju skalpel.

T- kurwa dlaczego?

D- na serio nie załapałaś, ten chłopak na obozie umarł i, się narodził potwór. A tak przy okazji te krzyki należały do jedenastki twoich już martwych przyjaciół.

T- proszę nie.

D- no wiesz, pogadamy się w sekcję żaby.

Wtedy Deku wyjąć skalpel z brzuch Asui i przejechał po nim, po czym co otworzył.

T- AAAAAAAAAAA PROSZĘ NIE!

D- ale się trzesz.

Po tych słowach Deku włożył rękę do wnętrza i wyją jej nerkę.

D- spójrz ludzki narząd, zamierzam wyciągać po kolei, oczywiście zacznę od nadążać, bez których można żyć, a w kończąc na sześciu.

T- błagam nie.

Mówiąc to, miała całe oczy w łzach.
Lecz naglę Tsuju straciła przydatność.

D- za dużo straciła krwi, chyba miała typ (B) dobrze, że napadliśmy na tą karetkę.

Gdy przeprowadził jej transfuzję, a ona się wybudziła.

T- czy ja jestem w niebie?

D- prędzej temu miejscu do piekła.

T- czemu ja żyję?

D- bo ci nie pozwoliłem.

T- i tak chcesz mię zabić.

D- taaa, ale chcę, aby to było na moich warunkach.

Wtedy Deku znów wyprzedził rękę do bohaterki, lecz tym razy głębiej.

T- AAAAAAA POMOCY!

Po tych słowach Tsuyu przestała krzyczeć. A Deku w całej okrwawionej ręki trzymał jej serce.

D- niezła pamiątka co? Dobra pora na sprzątanie.

Gdy Deku skończył sprzątać, zakręcił kołem, gdy się zatrzymał wskazał na imię Fumikage Tokoyami.

zabawa z klasom 1aOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz