10

392 14 0
                                    

8 sierpnia 2020

nie pisałam przez chyba 3 dni ale i tak mało osób to czyta, wiec przez te kilka dni zaczęłam się okropnie czuć i mama zakazała mi biegać i było to mega trudne dla mnie, ze nie spaliłam tych kalorii ale jakoś dałam rade. wczoraj pozwoliła mi przebiec 2 km wiec tyle dobrego i wracam jutro do Warszawy i boje się co pokaże waga jeżeli będzie więcej niż 44 albo 45 to się chyba załamie ale nie wydaje mi się ze dużo przytyłam bo starałam się jesc do 1200 kalorii dziennie No ale zobaczymy. także przez te kilka dni poprosiłam mame o pójście do psychologa.

moje zaburzenia odżywianiaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz