Rozdział 10

3.6K 25 2
                                    


Zostałam sama z Anną! 

Cieszę się bo ona jest fajna i często rozmawiamy, ona mi plecie warkoczyki i delikatnie masuje co mi się bardzo podoba. Kiedy wstałyśmy to zjadłyśmy bardzo dobre śniadanie, później kazała mi się umyć i ładnie ogolić bo miałyśmy iść na "babski wieczór" z jej koleżankami. 

Zrobiłam co kazała ale nie od razu, najpierw trochę ponarzekałam za co Anna przerzuciła mnie przez kolana i dała kilkanaście klapsów. Oczywiście za każdy dziękowałam.  Kiedy przestała stałam przed nią z czerwonym tyłkiem, szybko zdjęła mi bluzę i już byłam całkiem naga. Wyciągnęła pisak z szuflady i napisała mi nad piersiami "nie tresowana suka". Nad pusią "zerżnij mnie", a nad pupą "Daj mi klapsa". Uśmiechnęła się i złapała za telefon, słyszałam że dzwoni do sąsiada który kiedyś został ze mną i mnie pilnował, po krótkiej rozmowie poszła otworzyć drzwi. Do domu wszedł właśnie sąsiad który się uśmiechnął na mój widok 

- Podobno byłaś niegrzeczna - powiedział ostro podchodząc do mnie i bijąc mnie w piersi 

- Była i to bardzo, teraz ją musimy ukarać - popatrzyłam na nich. Anna zapięła mi obroże i dopięła smycz, Dylan - sąsiad który miał na oko z 27 lat - dawał mi klapsy po pupie i zaczął ssać mocno sutki. Pani położyła się na podłodze i przyciągnęła mnie do swojej pusi żebym ją wylizała. Dylan zaczął się dobierać do mojej pusi, najpierw delikatnie paluszkami ją masował, a później włożył 3 palce i poczułam ból. Moja pani zadowolona jęczała i pozwoliła mi włożyć paluszki w siebie. Nagle Dylan wszedł we mnie mocno i zdecydowanie. Zaczęłam sie wyginać kiedy mnie mocno rżnął i dawał klapsy. Pani co jakiś czas szarpała mnie za włosy i kazała się uspokoić. Byłam z siebie dumna kiedy ona doszła od moich pieszczot. ale chwilę później przeciągnęła mnie na siebie i zaczęła gryźć i ssać moje sutki. Jęczałam i dochodziłam raz za razem, aż w końcu Dylan wszedł we mnie najgłębiej jak mógł i doszedł szarpiąc mnie za włosy i bijąc po twarzy. 

- Złap ją i trzymaj nogi szeroko rozłożone - powiedziała moja Pani do Dylana. Jako że jest on większy i silniejszy ode mnie to bez problemu mnie złapał i rozłożył moje nóżki. Zablokował moje nogi swoimi, masował moje piersi i gryzł delikatnie moją szyje. Pani zniknęła gdzieś na chwile, a kiedy wróciła to miała w ręce długi sznurek z kulkami o takiej samej wielkości. klęknęła przede mną i zaczęła wciskać w moją pusie kulki. Nie były duże ale jak włożyła ich już koło 12 to czułam że nie zmieszczę więcej, ale mimo to ona dalej wciskała jedną za drugą, aż zobaczyłam że mój brzuszek dziwnie się podniósł. 

- Pani błagam... już dość! - patrzyłam na nią błagając żeby przestała, ale ona włożyła wszystkie i związała liną tak żeby nie wypadły. Dylan dał mi klapsy na pusie i puścił. Usiadłam delikatnie na kanapie i uspokoiłam oddech, w tym czasie Dylan zebrał się i poszedł do domu. 

- Suko idź się umyj, zaraz tam przyjdę i pomogę Ci się ogolić - mimo surowego tonu była uśmiechnięta, dała mi buzi i nacisnęła na wydęty brzuszek co troche bolało. 

Poszłam do łazienki i przygotowałam sobie idealną gorącą kąpiel z kulką która musuje. Nałożyłam maseczkę na włosy i ją delikatnie zmyłam. Kulki dziwnie się ruszały kiedy naciskałam na brzuszek. 

Do łazienki weszła Anna. Weszła do wanny i przeciągnęła mnie na siebie. Wzięła gąbkę i zaczęła zmywać napisy, które nie chciały za bardzo się zmyć więc je zostawiła i powiedziała że poprawimy je przed wyjściem do koleżanek. 

Pani odwiązała sznurki które trzymały kulki, powoli zaczęła ciągnąć za jeden z nich i powoli kulki zaczęły ze mnie wychodzić. Bardzo przyjemne uczucie. 

Później Pani pomogła mi się ogolić i wysuszyć włosy. Przed wyjściem poprawiła pisakiem napisy na moim ciele i włożyła mi do pusi dwie średniej wielkości kulki z cienkimi sznurkami. Ubrała mnie w bardzo obcisłą sukienkę, zapięła obroże i dopięła smycz. 

Było koło 15 kiedy wsiadłam z Panią do taksówki, oczywiście przez całą drogę głaskała mnie i uspokajała mówiąc że nie ma się czego bać i że jej koleżanki są miłe. Miałam złe przeczucia ale nie mogłam nic zrobić. 

Po przyjechaniu do domu jednej z koleżanek mojej Pani, prawie wszystkie rzuciły się żeby nas przywitać. Pani trzymała smycz przypiętą do mojej smyczy a ja patrzyłam na nie trochę wystraszona, faktycznie jak na razie nie były szkodliwe, tylko mnie dotykały i głaskały. 

Przy stole siedziałam przy nogach mojej Pani. Po pogaduchach i paru drinkach wina, moja Pani wzięła mnie na kolana i zdjęła mi sukienkę pokazując mnie całkiem nagą. Ze stoły zniknęło większość rzeczy, Pani popchnęła mnie na stół i kazała leżeć grzecznie. 

Poczułam jak inne kobiety zaczynają mnie dotykać i masować, było całkiem przyjemnie, nawet jak dostawałam klapsy po udach i piersiach. Robiłam się coraz bardziej mokra i było mi przyjemnie. Poczułam przyjemny dreszcz kiedy któraś włożyła mi w pusie palce i ruszała nimi. 

Zanim się obejrzałam miałam w sobie metalowe dildo które raziło prądem, do sutków miałam przyssane jakieś małe przyssawki i lizałam jedną z kobiet która jęczała i wręcz błagała o więcej. Było całkiem przyjemnie, nawet kiedy drugie dildo powędrowało do mojej pupci. Miałam sporo orgazmów przez masażer przy mojej łechtaczce. Niektóre z nich założyły strapony i zaczęły mnie rżnąć na zmianę. Dopisały na moim ciele jeszcze parę słów. 

Poczułam jak związują mi nogi w szerokim rozkroku, usłyszałam dźwięk jakiejś maszyny, jedna z nich przyniosła coś dziwnego, jakby dildo z takimi kolcami silikonowymi które było przyczepione do dziwnej maszynki która nim ruszała do przodu i do tyłu. Polały mnie i dildo oliwką i zaczęły powoli na wolnych obrotach, później coraz szybciej i szybciej aż nie poczułam tak przyjemnych wibracji że prawie cała drżałam z rozkoszy. To było bardzo przyjemne chodź czasem wkładały za głęboko i za bardzo bolało. 

Kolejne takie urządzenie włożyły w mój tyłeczek. Wpadły na pomysł żeby zabronić mi dojść tylko tak trzymać na granicy aż w końcu będę mogła dojść. Jedna z kobiet miała dziwne ssawki połączone z pompką, przyczepiła mi je do sutków, trochę ciągnęło i bolało ale moje skomlenie nic nie dało. 

Nie wiem ile trwały te zabawy ale podobało mi się chociaż pod koniec byłam już zmęczona i prosiłam żeby przestały. Jeszcze chwile mnie pomęczyły i zostawiły, odwiązały. Moja Pani wzięła mnie na rączki i posadziła na kolanach, pozwoliła zwinąć się w kulkę i przykryła kocykiem która przyniosła jedna z jej koleżanek. Jeszcze przez jakiś czas byłyśmy tam na plotkach i popijaniu wina (mi Pani pozwoliła tylko na sok i herbatę). Przez ten byłam chyba u każdej na kolanach, dostawałam całuski w czoło i policzki, jedna nawet mnie pocałowała w szyje, było dużo tulenia i głaskania. Wydaje mi się że było ich koło 5 ale podczas zabawy czułam się jakby mnie dopadło tuzin napalonych kobiet. 

Późnym wieczorem przyjechała po nas męska część rodziny, wszyscy ubrani w garnitury bo cały dzień spędzili w firmie. Pani założyła mi sukienkę która była trochę pomięta, a w połączeniu z potarganymi włosami, małymi zadrapaniami i siniakami - wyglądałam jakby mnie stado głodnych kotów dopadło. 

Kiedy mnie zobaczyli zaczęli się uśmiechać i mówić że chyba wieczór się udał. Po powrocie do domu Archibald powiedział że pomoże mi się umyć i dopilnuje żeby nic mi się nie stało - odkąd mnie okaleczył był dla mnie bardzo miły i troszczył się o mnie bardziej niż inni. 

Kiedy tak leżeliśmy w wannie, delikatnie mnie umył i wymasował przy okazji. Ja usiadłam na nim i umyłam mu włoski robiąc masaż skóry głowy, karku ramion i szyi. 

Po wyjściu z wanny wytarliśmy się i owinięci ręcznikami wróciliśmy do swoich pokoi. Kiedy otwarłam drzwi do swojego pokoju zobaczyłam że na łóżku czeka na mnie Anna. trochę się zdziwiłam ale grzecznie położyłam się obok. 

- Byłaś dzisiaj bardzo grzeczna - wyszeptała mi do ucha kiedy leżałam wtulona w nią. 

- Dziękuje moja Pani - uśmiechnęłam się i zasnęłam zmęczona dzisiejszym dniem. 


_________________________

Dziękuje wielu osobom które pisały do mnie miłe słowa w wiadomościach prywatnych. Naprawdę nawet jeden komentarz, jeden głos, jest mnie w stanie zmotywować do dalszego pisania. 

Nowa rodzinaWhere stories live. Discover now