𝑃𝑜𝑛𝑖𝑒𝑑𝑧𝑖𝑎𝑙𝑒𝑘

959 36 18
                                    

Pov Betty
O 6 wstałam te urządzenie sztana zadzwonili. Wstaje dziś czuję się dobrze więc stwierdziłam że ubiorze dziś coś bardziej odważnego ale najpierw zrobię śniadanie. Zeszłam na dół i zastanawiam się gdzie poszła moja matka. Oczywiście na lodówce była różowa kartka z napisem :

Wrócę za miesiąc, zajmij się Polly nie chce mieć opieki społecznej na głowie. W lodówce macie jedzenie, zostawiam wam pieniądze jakby coś się stało. I nie zrób z domu budelu.

No cóż przynajmniej nie będę widzieć jej prez miesiąc, ale ten komentarz mogła sobie zatrzymać. Zrobię naleśniki z czekoladą mala się ucieszy.

- Polly wstawaj czas do szkoły - Mówiłam do niej.
- już wstaje - odpowiedziała z grymasem. Dla mnie mogła by spać ale jak matka się dowie to będę miła problemy.
- Zrobiłam naleśniki twoje ulubione - powiedziałam na co mała patrzyła się na mnie z iskierką w oczach.
- Dobra chodźmy - Jak małe dziecko szybko uszczęśliwić dać jej coś co lubi.
- Jedz wolniej Pollu nie uciekną - Powiedziałam na co mała się tylko uśmiechneła i pokiwała głową.
Sprawdziłam telefon dopiero 6 30 a ja mam na 9 30 a Polly na 8 będę mieć spokój aż półtora godziny.
-Dobra zjedzone idź się ubierać -  powiedziałam
- Betty pomożesz mi się ubrać plosze?? - Jezu ona robi minę słodkiego szczeniaczka.
- Pomogę, odczego ma się siostrę prawda?? -
Małą poszła się umyć i naszykowanać jak będzie gotowa ubierz to ci jej naszykowałam czyli leginsy i różowa koszule na to zapinana niebieska bluzę.
Ja ogarnełam po śniadaniu i też się naszykowałam ubrałam czarne spodnie z dziurami pod to kabaretki to tego czarny krop top i kurtkę serpents zrobiłam makijaż, ubrała buty i byłam gotowa. Polly też się ubrała więc wyszłyśmy z domu była 7 25 do szkoła Polly idzie się o koła 20 minut ale ona zawsze woli być szybciej by się pobawić z dziećmi. Doszliśmy do jej szkoły a kogo tam zobaczyłam aż mnie zatkało.
Jughead który przytula dziewczynkę. ( Powiedzmy że siostra Jughead też ma 7 lat). Polly chciała podejść i się przywitać więc przysyłam na ten pomysł.
-Hej Jughead - powiedziałam
- Hej co tam?? - Spytał.
- Mama wyjechała może Pan i Jb przyjdźcie do nas na obiad - powiedziała Polly.
- Polly, a co jeśli Jughead był by seryjnym morderca?? - Spytałam siostry.
- To by nas zabił i tyle ale na obiad tak by zjadł nie?? - Spytała Polly.
- Przejdę z JB do was na obiad okej?? - Powiedział Jughead.
- Okej - Powiedziała Polly.
- To przyjdzie o 16 bo muszę zrobić zakupy okej?? - Spytałam.
- Dogadamy się w szkole Betts - Powiedział Jughead.

Pożegnaliśmy się z siostrami i poszliśmy w swoje strony ja poszłam sprawdzić co mozna ugotować.
Stwierdziłam że zrobię spagetti, zupę pomidorowa i ciasto. Mam nadzieję że Jugg lubi takie coś, Betty STOP on cię nie kocha eh szkoda.
Poszłam do szkoły stwierdziłam że pogadam z Kevinem.
- Hej Kev, nie uwierzysz co się stało?? - powiedziałam no co młody Keller zaczął klaskać w dłonie.
- Nie mów że powiedziałaś Jonsowi że ci się podoba - Kev zaczał skakać.
- Nie, będzie dziś u mnie na obiedzie, - powiedziałam z uśmiechem.
- Betty - Popatrzał na mnie powiązanie - trzeba cię naszykować, ubierz koronkowe majtki w kolorze ognistej czerwieni i stanik  też koronkowe ale czarne najlepej z zapięciem żeby musiała się namęczyć jak ty, później załóż później sukienkę od V która bardzo mało zakrywa. - Kevin wyglądał jakby szaczował morderstwo.
-O czym gadacie - Spytała V
- O niczym - Powiedziałam.
- Betty ma randkę z Jones i mówię jej co ma ubrać by ją przeleciał - Powiedział Kev
- Nie betty lepiej być twarda - Powiedział V
- STOP - Powiedziałam.
- Nie będzie sam ja też nie - powiedziałam na co kev i V posmutnieli.
- Ja idę - Powiedziałam

Kevin Pov
Mam szalony pomysł mam nadzieję że V  mi pomoże

- V pomożesz mi? - spytałem
- Tak, chcę by wkońcu B była szczęśliwa - Czy ona przeczytała mi w myślach wszytko co mam zamiar zrobić??.  Mówiliśmy nasz plan dziś jest poniedziałek więc za pięć dni będzie nieźle. Trzeba wszystko naszykować ja zajmie się Jughead a Ronni Betty, tylko co zrobimy z ich już mam plan.
Ja naszykujesz rzeczy a V sale i działaniami zewnątrz.
BETTY POV
Za chwilę będzie Jughead i jego siostra naszykowałam wszystko, moja siostra odrabia lekcjia ja nie muszę bo już to zrobiłam.

Usłyszałam pukanie do dzwi

Zamknięte drzwi // Bughead Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz