Cześć! Może chwilę pociągniemy znów te cytaty. Co wy na to?
Dzisiaj tekst z książki pod tytułem "7 dni", którą dostałam od pani bibliotekarki z mojej byłej szkoły.
"Wkradanie się cichaczem do własnego mieszkania to chyba najsmutniejsza, najbardziej tragiczna rzecz, jaka przypadła komukolwiek w udziale"
- Kez
W jakimś stopniu jestem w stanie to potwierdzić.
Raz odbyłam bardzo szybką kłótnię z tatą. Chodziło głównie o moje wyjście.
Potem bardzo nie chciałam tam wracać i zastanawiałam się, czy ktoś oprócz niego jest w środku.
W ogóle myślę, że wkradanie się do domu, to straszny wstyd. To tak, jakbyś bał się wziąć swój telefon z pokoju osoby, z którą się pokłóciłeś, bo wolisz tam teraz nie wchodzić, ale chcesz z niego skorzystać.
Nie wiem do czego to przyrównać.
Dlatego pamiętajmy, żeby tworzyć dom, do którego chce się wracać i nie dopóśćmy, żeby inni się tego obawiali.
Taka płęta na dziś.
Chcecie dodać coś od siebie? ;)
CZYTASZ
Więcej niż tylko słowa... (CYTATY)
AcakBo mam nadzieję, że takie będą ;) W każdym razie witam was w tym zbiorze cytatów, (a czasem i memów)! Zapraszam tu wszystkie osoby z depresją, z nudą, z chęcią poczytania sobie czegoś takiego i... ogólnie wszystkie! Spróbuję nie powtarzać schematu...