神秘的なセラー

697 44 0
                                    

Tajemnicza piwnica

Dziś w nocy,jak usłyszałaś,że dwójka kotków idzie 'tam' poszłaś za nimi.Szybko wstałaś z łózka i pobiegłaś w ich stronę.Okazało się,że ta piwnica jednak była w domu,ale była tak dobrze ukryta,że nie sposób jej znaleźć.

Nie widziałaś za wiele,ale i tak żałowałaś,że to zobaczyłaś.Na pierwszym miejscu był Ayato,wpółżywy był przywiązany do krzesła,nie posiadał kończyn,a krew ledwo co z niego wypływała.Widziałaś jego czerwone ozy od łez,a jego głos był rozpaczliwy,gdy jeszcze wołał o pomoc.Zobaczyłaś także poucinane głowy,twoich starych kolegów z klasy,było także wiele krwi.

Twoje oczy wypełniły się łzami,a wymioty podchodziły pod gardło.W pewnym momencie,Sora cię zauważył.Podszedł do ciebie,nie wiedziałaś co robić,uciekać?Zostać?

Opcja pierwsza była bardziej rozsądna.Pobiegłaś do pokoju brata,był pusty...zdziwiło cię to,po chwili przypomniało ci się,że dziś rano się z tobą żegnał.Jeszcze bardziej się rozpłakałaś,twoją ostatnią nadzieją był...Keith i policja,ale ten incydent z przyjaciółką jest ci dobrze znany.

Chwyciłaś telefon,wyszukałaś numer chłopaka i zadzwoniłaś.Odczekałaś chwilkę nim odebrał "Och [T.I]-chan to ty,właśnie miałem dzwoni-"powiedział uradowany " "Keith,proszę cię!Pomóż mi!Jestem w domu i...i"nie dokończyłaś rozpłakałaś się,nie mogłaś znieść myśli,że Sora i Kuro posunęli się do tak haniebnego czynu.

"Już jadę"usłyszałaś od Keith'a,po czym się rozłączył.Wybiegłaś z mieszkania,ponieważ usłyszałaś dźwięki,między innymi były one spowodowane zrzucaniem przedmiotów na podłogę,przez Kuro i Sore.

Było już ciemno,więc niewiele widziałaś,nie mogłaś zapalić światła,zdradziłabyś gdzie się znajdujesz.Upadłaś na ziemie,nie mogłaś uwierzyć że Ayato jest martwy,twoi starzy znajomi.  Nim się zorientowałaś,byłaś objęta przez Keith'a "[T.I],nie płacz"

Pojechałaś wraz z Keith'em do jego domu.W trakcie drogi próbowałaś mu to jakoś wytłumaczyć,ale nie miałaś już siły.Gdy już dojechaliście na miejsce,a ty się uspokoiłaś opowiedziałaś szatynowi o tym co zobaczyłaś,ale nie powiedziałaś kto to zrobił.

"[T.I]-chan,zobaczyłaś coś strasznego"powiedział Keith obejmując cię "yhy"rzekłaś całkowicie wyczerpana.Za wiele emocji jak na jeden dzień.Miałaś dość,czemu w ogóle ich adoptowałaś?   Czemu?Wystarczyło by zignorować to głupie pudło z kotami,a dalej żyła byś szczęśliwym życiem.A więc,czemu? Być może było to zaplanowane,być może kotki znają cię dłużej,niż ty ich.

Keith zaprowadził cię do sypialni i nakrył cię kołderką "Dobranoc [T.I]-chan"następnie zamknęłaś oczy i zasnęłaś.

"Nie uciekniesz,[T.I]-chan,bo cię znajdziemy i będziemy razem,do końca naszych czasów"

W środku nocy,obudziłaś się z łzami w oczach.Obok ciebie siedział Keith,który od razu cię przytulił "Spokojnie"uspokoiłaś się na myśl,że nie jesteś sama "Koszmar?"pokiwałaś leciutko głową.

Położyłaś się,a obok ciebie Keith,przytuliłaś się do niego,a on do ciebie i tak oboje zasnęliście.

Rano obudziłaś się w...swoim pokoju?Na początku cię to nie zdziwiło ale po chwili,przypomniałaś sobie wszystko to co stało się wczoraj i uświadomiłaś sobie,że nie jest to do końca możliwe,bo przecież byłaś u Keith'a,racja?

Wstałaś z łóżka i skierowałaś się w stronę salonu,gdzie znalazłaś Kuro i Sore "[T.I]-chan,w końcu się obudziłaś"powiedział z uśmiechem Sora i podszedł do ciebie,a ty odruchowo się cofnęłaś ale ściana blokowała dalsze cofanie się "Och,[T.I]-chan spokojnie,przecież nic ci nie zrobimy"uśmiechną się uroczo "Zrobiliśmy śniadanko!!"powiedział Kuro prowadząc cię do kuchni "A wiesz-"wypowiedź Sory,została przerwana przez pukanie do drzwi "Ja się tym zajmę"Kuro odszedł od stołu i ruszył w stronę drzwi "Nie trzeb-"tym razem ty nie dokończyłaś zdania,przez piorunujące spojrzenie Sory.

Do salonu wbiegł Keith "[T.I],tu jesteś!Jedziemy"powiedział brunet "{T.I]-chan,nigdzie z tobą nie pojedzie!"krzyknął Sora 

Mini Historyjka:

Część 2

Przeszłaś już wszystkie możliwe ścieżki w grze,ale lubiłaś w nią grać więc po raz kolejny ją odpaliłaś.Lecz tym razem było inaczej,wszystko wydawało się inne,takie prawdziwe...

Chciałaś się wylogować z gry ale nie mogłaś,przeraziłaś się.Chciałaś zdjąć gogle VR,ale nie dało się.

Znów znajdowałaś się w klasie,tym razem było bardziej ponuro.Było także mniej uczniów,a w prawdzie nie było ich.

Wyszłaś z klasy,by skierować się w stronę wyjścia ze szkoły ale spotkałaś Ayato,przywitałaś się "Witaj [T.I]-chan" "Um...Ayato widziałeś gdzieś Keith'a,bądź Sore i Kuro?"spytałaś zmartwiona "Kogo?" "No...Keitha,bądź Sore i Kuro?" "[T.I]-chan,nikt taki nie chodzi z nami do szkoły.Zamarłaś.


Neko Yandere Bliźniaki X ReaderOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz