16

6 0 0
                                    

Chris :

Jest cudownie
Ell to cudowna dziewczyna.
Jest piękna, mądra, zabawna a w dodatku strasznie seksowna.

Lepiej trafić nie mogłem, tylko czemu nie widziałem tego wszystkiego dużo wcześniej?

Przy niej nie boję się okazywać uzcuć i myślę, że ona trafiła gdzieś w głąb mojego serca.

Chyba się zakochałem....
Zrozumiałem to właśnie dzisiaj, gdy jej cudowne oczy patrzyły się prosto w moje i widziałem, że ona w tym jednym momencie nie widziała nic innego tylko moją duszę do której trafiła przez moje oczy.

Tylko czy ona czuje do mnie to samo?
Jesteśmy w mieście miłości, tutaj wszysyko jest możliwe.

Wczorajszy seks z Eleną w wannie był jednym z najlepszych w moim życiu. Co ja mówię to był najlepszy seks w całym moim życiu i to bez żadnej ściemy.

W tej pozycji dziewczyna wyglądała obłędnie, a ja dla niej zwariowałem w jednej chwili gdy ujrzałem w końcu w pełnym świetle jej twarz podczas spełnienia i to aż 3 razy.

To było coś pięknego, a świadomość tego, że ona przeze mnie czuła się tak spełniona napawała mnie dumą.

Ta dziewczyna to skarb i nie mam zamiaru dać jej uciec.

Jesteśmy właśnie w barze karaoke i Elena po raz kolejny namawia mnie do zaśpiewania z nią w duecie

- Kochanie, mówiłem Ci już że słoń mi na ucho nadepnął - odmawiałem i próbowałem się wykręcić - chyba nie chcesz żeby wszyscy ludzie uciekli z baru słysząc mój pisk

Zaśmiała się, odwróciła do mnie tyłem i ruszyła do sceny kręcąc seksownie biodrami.

Kurcze ale ona na mnie działa, wiem że robiła to spacjalnie i za to policzymy się później w pokoju. Oj ja jej pokaże już jaki ja jestem nidobry.

Uśmiechnąłem się w myślach na wspomnienie naszych szaleństw w wannie i wziąłem do ręki kufel z piwem.

Zauważyłem Ell na scenie, która szeptała coś do faceta prowadzącego karaoke i zabrała od niego mikrofon.

Po chwili usłyszałem z głośników dobrze mi znaną melodie piosenki ( patrz w załączniku )

- Cascada - Everytime We Touch - pomyślałem i wsłuchałem się uważniej w to co się zaczęło dziać na scenie.

Po chwili usłyszałem głos dziewczyny, który był tak cudowny. Elena śpiewała niesamowicie, mało tego miałem wrażenie że słowa piosenki kierowane są właśnie do mnie.

Spojrzałem na dziewczynę w momencie gdy ona patrzyła również na mnie, uśmiechnęła się nie przestając śpiewać.

Po chwili Elena wyjęła mikrofon ze statywu, zeszła ze sceny i szła prosto w moim kierunku nadal śpiewając a ja słyszałem tylko słowa, które wylatywały z jej pięknych ust i już wiedziałem, że ona też to czuje.

" Cause every time we touch,
I feel the static
And every time we kiss
I reach for the sky
Can't you hear my heart beat so
I can't let you go
Want you in my life "

Dziewczyna stała na przeciw mnie śpiewając tylko do mnie, a ja słuchałem jej urzrczony.

Chłopacy klepali mnie po plecach a dziewczyny gdzie obok wydaje mi się, że płakały ze wzruszenia.

- Boże stary - usłyszałem głos Roba gdzieś obok mnie - Ależ ona ma głos

- To prawda - odpowiedziałem nie odrywając od niej wzroku - jest cudowna

Zaczęło się od nienawiści Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz