Wszyscy zebraliśmy się w domu Nexa każdy z nas był lekko zestresowany co Nex się dowiedział wszyscy byliśmy ciszej nikt nie mówił żadnego słowa Nex wtedy się zjawił i zaczynał mówić.
-Wiem gdzie jest Hate Sans i też wiem gdzie jest Nightmare ale to będzie niebezpieczne jak się zjawimy tam.
-Gdzie oni są?-Wakane się spytała.
-Nightmare i Hate mogą być w AU ale to w AU Hate a tam jego AU jest niebezpieczne bardzo tam dużo u niego potworów jest z nienawiścią A teraz dostałem informacje że bad sansowie Killer dust horror i fell oni są pod kontrolą Hate więc oni tam też będą będzie z nimi ciężko a będzie tam sporo przeciwników na naszej drodze.
-Damy sobie z nimi rade-odpowiedział howl-Znam słabe punkty mojej ekipy tak samo jak wakane ale pytanie czy to też będzie możliwość że Hate będzie mógł opętać nightmera?.
-Tego Niestety niewiem informacji tam w tym AU hate sie nie dowiedziałem.
-Nawet jeżeli będzie w tym efekcie opętany to ja wiem w co uderzyć żeby wrócił z powrotem ale to będzie troszeczke brutalne ale czego się nie robi by uratować ukochaną ośmiornice.
-Więc czyli mamy zaplanowane? tylko czy my tam wszyscy pójdziemy?-spytałem się Nexa bo chce wiedzieć czy po tym jak sie zbudziłem to czy nie pozwoli mi żebym poszedł na Akcje.
-Cóż Black Nie wszyscy ty musisz zostać Ja Wakane i Howl poradzimy sobie.
-Ale zaraz przecież to też jest moja sprawa Nex! ja wiem że się obudziłem ale wy będziecie mnie potrzebować.
-Black Prosze......-powiedziała Chara-już raz cierpiałam gdy leżałeś zraniony mając dziury w ciele nie chce żeby to się powtórzyło.
-Chara...........No dobrze zostane ale ja też chce pomóc będziecie mogli mnie wezwać gdy będą kłopoty? Nex prosze cie chociaż to.
-Okej....ale czekasz na sygnał jakbyśmy mieli kłopoty Wakane,Howl idziemy się szykować na Walke może to też być Koniec tego koszmaru.
Howl Wakane i Nex wyszli na zewnątrz A ja? zostałem z charą w domu Nexa Ale jednak miałem troche lekkie złe odczucia że bezemnie mogą się nie poradzić a co gorsza ten Hate Sans gdy go widziałem Na oczy to nie był jakiś zwykły Sans to był poprostu prawie jak phantom Albo co gorsza cień co go nie będzie można zranić zastanawiałem się czy jeszcze by nie wyjść i by nie porozmawiać z Nexem żeby chociaż mógł zmienić zdanie ale nie chciałem żeby moja dziewczyna się bardzo martwiła o mnie narazie to niech będe w domu i będe czekał Na ich sygnał.
POVS Nightmare
NGHHH Hate się domyślił że podałem informacje co on kombinuje i co chce zrobić! byłem przytrzymany przez jego linki z nienawiścią i także pilnowani przez moich towarzyszy killera fella i dusta oraz horrora, patrzyłem się tak na niego z pogardą.
-Więc co Nightmare? chciałeś mnie oszukać? no cóż byłeś naprawdę blisko naprawdę blisko-odpowiedział uderzając mnie-Ale skoro tak chciałeś na trudny sposób to prosze bardzo-złapał mnie za moją dusze.
-C-CO TY ROBISZ?!-krzykłem na niego wtedy czułem jakby wyssysał tą nienawiść ze mnie moja postać moja forma wróciłem z powrotem do swojej normalnej postaci!........ale on wtedy on miał moją moc i stał się tym czym ja byłem ale o wiele silniejszym.
-Ahhhh tak ta moc jest wspaniała dobrze to sobie wykorzystam a ciebie nightmare nie martw się jeszcze cie wykorzystam na marionetkę.
Wtedy usłyszałem kroki i po uderzali mnie mocno tak że czułem jak moje oczy się zamykają i tylko widziałem samą ciemność.
POVS Nex Sans
Byliśmy już na miejscu gdzie hate jest z Nightmarem i resztą to miejsce już wyglądało bardzo creepy wszędzie był czarno czerwony dym bardzo gęsty to była iluzja ale było czuć że jego plan może już dobiec powoli ku jego końcowi teraz jedynie co nam pozostaje to to żeby go powstrzymać raz na zawsze.
[Hej wiem że tak krótko i że miałem długą przerwe ale nie miałem weny na pomysłów i teraz wracam żeby to wszystko już napisać]
CZYTASZ
Dusza blacksoul Sansa
Short StoryWłasnie Tworzę na podstawie sansa z Undertale ale z AU a jego imię to blackSoul Sans będzie opowiadać o swoim życiu a wraz z tym co właśnie miał na swojej drodze Niektóre rzeczy mogą być śmieszne ciekawe albo co innego jeżeli wam się spodoba to mogę...