Dusza blacksoul Sansa

Czarna Dusza 3 1/2

Wkońcu Po moim treningu Minęły 3 godziny wiedziałem że to już jest czas na mój ostateczny test test którego ma wszystkich pokazać bad sansów że jestem godzien by dołączyć Po pojawieniu się Nightmare przeniósł wszystkich do voidu ponieważ tam było idealne miejsce do pokazania walki nightmerowi lekko byłem zdenerwowany i zestresowany sądząc że ci sansowie nie bedą łatwi ale wtedy zdałem sobie sprawę że przecież mój ojciec mnie do tego nauczał żeby się nie dać by przeciwnik cię łatwo pokonał lecz pokaż mu jaki ty jesteś pokaż zero litości.

-Jesteś gotowy?-powiedział Nightmare w moją stronę.

-Ha! nigdy wcześniej nie byłem gotów by pokazać moje prawdziwe moce-odpowiedziałem tak pewny siebie.

-Nastrój jak widzę pewnego siebie to mi się podoba twoim przeciwnikiem będzie fell zobaczmy czy nie padniesz na tą rundę-odpowiedział i wtedy fell wkroczył.

oddaliliśmy się patrzyłem w fella widząc że jako podobny zwykły sans będzie łatwy ale fell tak łatwo się nie podda kiedy byliśmy już daleko nightmare popatrzył się na mnie a potem na fella wtedy fell do mnie powiedział.

-Lepiej się przygotuj na porażkę nowicjuszu z fellem nigdy się ku**a nie zadziera-odpowiedział do mnie szyderczo sądząc że tak łatwo może mnie sprowokować mówiąc tak do mnie.

-Ha! twoje wyzywki na nic ci się tutaj przydadzą fell to co będzie przydatne to tylko nasze moce-odpowiedziałem mu a on lekko się wkurzył ale już nie chciał więcej mówić.

Nightmare wziął swoją mackę do góry i na jego sygnał czekaliśmy aż jego macka walnie w tą ziemie i zaczniemy walke i tak to się już stało fell używał swoich blasterów z daleka a także respawnił je za mną sądziłem że tak zrobi dlatego wziąłem swój nóż i promień tego blastera odbiłem i wtedy skoczyłem w ostatniej sekuncie jak jego promień miał mnie trafić wtedy moje czerwone noże się pojawiły i szarżowały wprost do fella fell użył swoich kości jako ściane i zablokował je jednak to był jego błąd ponieważ już byłem blisko i mogłem zniszczyć ściane z kości fell odskoczył i zrobił by kości pojawiły się podemnie podskoczyłem i zrobiłem z moich noży wieżę a fell siedział przy swoim blasterze i zaczął we mnie strzelać swoim promieniem zacząłem skakać robiąc pod swoimi stopami podobną do schodów ale z nożów fell był zaskoczony to co robiłem skoczyłem wysoko tak że wziąłem zamach z dołu i trafiłem go spadł na ziemię jednak on szybko wstał zrobił ścianę z kości na lewą prawą stronę tam gdzie ja byłem fell chciał na mnie użyć mocy zamienianiem dusz z koloru jego na czerwony i żeby mógł mnie podnosić i mnie walić prosto w ścianę kości jednak nie mógł moją duszę zamienić na czerwoną gdyż była w moim bandażu fell zaskoczony nie wiedział co robić miałem szanse dlatego szybko przeteleportowałem się za jego plecami i go walnąłem nożem fell już upadł na ziemię i nie mógł wstać.

-To koniec Fell pokonałem cię.

-Nghhhhhh!!!! jak to możliwe nowicjusz mnie załatwił!? to  jest niemożliwe grrrrrrrrrrr-i tyle z tego on powiedział.

Podałem mu dłoń by pomóc mu wstać jednak poprostu mi go walnął i sam wstał Heh nie dziwię się zawsze on był hamski nawet na samym początku jak nie chciał ze mną rozmawiać.

-Brawo Black problemy z fellem nie miałeś aż tak bardzo he?-powiedział uśmiechając się do mnie i lekko klaszczał tymi swoimi mackami.

-Problemy z nim nie miałem fell to dureń może i jest podobny do zwykłego sansa i silniejszego ale i tak wciąż musi się nauczyć.

-Coś ty powiedziałeś ty gno-nightmare w ostatniej chwili zatrzymał to co chciał powiedzieć fell i tak przypuszczam co chciał do mnie powiedzieć.