Siostra Pottera

Rozdział 2 . Na peronie i w pociągu

Olivia oparła się " przypadkowo " o barierkę i pojawiła się  na peronie 9 ¾.
Za nią przeszli James i  Syriusz. James zaczął się oglądać za Remusem i Glizdogonem.  Olivia podeszła w stronę Patrycji . Dziewczyny rzuciły się sobie w ramiona i zaczęły opowiadać o wakacjach.

Patrycja Sunny była dość niską na swój wiek , szczupłą blondynką . Była ubrana w czarną krótką spódnicę i czerwony sweter  . Sunny bardzo lubiła nosić spódnicę.  Olivia w porównaniu do Pati była wysoką także szczupłą brunetką. Nigdy nie nosiła spódnic ,  ( jedynie w ważne okazje ) najczęściej ubierała spodnie modnie podarte i bluzy.
Jedyną rzeczą podobną w ich wyglądzie były oczy. Obydwie miały piwne.

-Zaraz się spotkamy ale muszę  pogadać z  siostrą - odparła blondynka .

Siostra Patrycji także jest uczennicą Hogwartu. O dziwo obydwie są czarownicami z rodziny mugolskiej. Rzadko się zdarzają się takie przypadki dwóch czarownic od mugoli.

-Cześć Lily !- odezwała się Olivia do Evans
-O hej ! - odpowiedziała rudowłosa gryfonka i dziewczyny się przytuliły
-Jak wakacje ?
-Dobrze choć znowu posprzeczałam się z Petunią.  Dalej uważa mnie za dziwaczkę i nie pozwala mi wychodzić z pokoju jak są jej znajomi - powiedziała Lily ze smutkiem

-Współczuje ci , choć też nie miałam lekko bo Syriusz się wprowadził do nas chyba na stałe a wiesz jak to z nim...

Rozmowę przerwał im Remus

-Widziałyście może Syriusza ?
- Tak , stoi tam z Peterem i Jamesem  -odpowiedziała Lily

Dziewczyny przyłączyły się do  Huncwotów . Gdy James zobaczył Lily prawie od razu zaczął do niej filtrować co mu śmiesznie wychodziło .
Syriusz zaczął opowiadać Remusowi jak udało mu się zwalić wine na Jamesa za dziure w materacu w jego łóżku .
Peter tymczasem zagadywał do grubszej puchonki która właśnie jadła mugolskiego  batonika i cały czas chichotała jak opowiadał suchary .

                                ...

Olivia z Patrycją weszły o dziwo do pustego przedziału ( zawsze wszystkie były pełne ) . Włożyły najpotrzebniejsze bagaże na górę i rozsiadły się na siedzeniach.

- No to 5 rok co ? - rzuciła Pati żeby rozpocząć rozmowę.
-No , pamiętam jak siedziałyśmy razem na 1 roku w jednym przedziale i James...
- ...wkręcił nas że Tiara Przydziału może wyssać nam mózgi jeśli źle odpowiemy na pytania - dokończyła blondynka zanosząc się śmiechem . Olivia też na to wspomnienie parskneła i obie śmiały się dopóki nagle nie otworzyły się drzwi w ich przedziale .

Do przedziału wszedł Remus .
-Wiecie gdzie może jest Lily bo mamy oboje siąść w przedziale dla pefektów a jej nie ma - zapytał.

-Nie wiedziałam że jesteś prefektem - powiedziała Potter z uśmiechem - chociaż ty jesteś najbardziej odpowiedzialny z waszej paczki . Gdyby James został prefektem to... szkoła by tego nie zniosła.

Remus zarumienił się i dodał
-To widziałaś Lily ?
-Niestety nie - odpowiedziała
- Idę szukać dalej - powiedział i zamknął drzwi

-Podobasz mu się - rzuciła krótko Patrycja
- Ja ? mu ? Ty chyba oszalałaś
- Nie widziałaś jak się zarumienił?
-Oj cicho bądź - zaśmiała się Olivia

Rozmowę z nowu przerwał dźwięk otwierających się drzwi
-Jest tu wolne miejsce ? - zapytała nieśmiało ruda puchonka. Wyglądała na rok młodszą od nich.
-Jasne - odezwała się Patrycja - siadaj!
-Koleżanki wyrzucił mnie z przedziału bo chciał z nimi siąść jakiś chłopak ze Slyterinu -wyznała cicho
-Lepiej nie zadawać się z takimi  - powiedziała Olivia pocieszająco - my cię nie wyrzucimy.

Kolejny raz przerwał im rozmowę dźwięk otwieranych drzwi

- Co dla was kochaneczki ? - powiedziała przymilnie Pani z wózkiem
- Ja poproszę czekoladową żabę , sok z dyni i ... ciągutki truskawkowe -dodała Olivia po namyśle
-To będzie 5 galeonów , a co dla was dziewczynki?

- Ja poproszę tylko te żelkowe ślimaki - powiedziała puchonka.
-A ja sok z dyni - dodała Pati.

Po jedzeniu i wypiciu dziewczyny przebrały się w szaty wzięły bagaże i skierowały się w stronę wyjścia.

                   
~Jeśli macie jakieś uwagi lub sugestie co to tej histori to śmiało piszcie 🍪🥛~