2. Oby ten projekt się udał 🤞🏻

354 11 36
                                    

Zagraliśmy już parę scenek jesteśmy na planie od 5:20 aż do 22:20 a jest dopiero 18:35 więc jeszcze trochę mamy do nagranie razem z Jacem i Cooperem postanowiliśmy po nagrywkach pójść do jakiegoś baru pobliskiego i ciągle tylko na to czekam aż tam pójdziemy ah
Właśnie mamy przerwę więc jest ufff trochę odsapnięcie mamy ale i tak za jakieś 20 minut przerwa się kończy

- Ej Amelka dalej chcesz z nami wyjść po planie? - Zapytał się Jace

- No jasne - Odpowiedziałam - Wtedy się lepiej poznamy 😊

- Tak i oto nam chodzi - Zaśmiał się Cooper

Razem z Cooperem i Jace odrazu się polubieliśmy i pomyśleliśmy że gdzieś razem wyskoczymy jesteśmy na planie dopiero kilka godzin a już jesteśmy dla siebie jak rodzeństwo tak jak w serialu haha

* PO PLANIE *
- No to co mordeczki gdzie idziemy prowadźcie wy się lepiej znacie na Burbanku niż ja - Zaśmiałam się mówiąc to

- A idziemy do fajnego baru nie daleko - Powiedział Jace

- Oks no to prowadźcie - Uśmiechnęłam się do nich

* KILKA MINUT PÓŹNIEJ *

- Jesteśmy - Jace wskazał na bar do którego przyszliśmy - To jest najlepszy bar w tym mieście zapraszam 😊

Jace otworzył mi drzwi więc ja weszłam zaraz po mnie wszedł Jace a po nim Cooper

- Dobra co bierzemy? - Zapytał się Cooper

- No nie wiem ja na pewno nie piwo hah - Zaśmiał się Jace - Może świeżo wyciskany  sok z jabłek?

- Jasne możemy - Uśmiechnęłam się do Jace

- W ogóle opowiedz jak ci się podoba tutaj w USA i czy jesteś pierwszy raz w zagranicznym serialu? - Zapytał się Cooper

- W USA nie jestem pierwszy raz jak byłam mała mieszkałam przez pewien okres bo moja mam związała się z jakimś amerykanem a czy gram pierwszy raz w zagranicznym serialu to tak - Zachichotałam pod nosem

- Twoi rodzice się rozstali jak byłaś mniejsza? - Zapytał Jace

- Taaa ale to nawet nie na długo na jakieś 5/4 lata - Zaczęłam po czym dodałam- nie będę was zanudzać moim życiem hahaha

- Czyli teraz jest jak dawniej? - Zapytał Jace jakby czegoś nie rozumiał w sumie nie rozumie

- No nie zabardzo ale serio chłopaki nie chce was zanudzać - Uśmiechnęłam się

- No dobra trudno - Powiedział Cooper po czym dodał - Pamiętaj jesteś dla nas jak rodzina to nic że jesteś z Polski ale to nie ma znaczenia

Jak Cooper powiedział że no jestem dla niech jak rodzina zrobiło mi się bardzo milutko i ciepło na sercu

- A wy dla mnie - Uśmiechnęłam się do nich

No i zajebisty moment przerwał kelner

- Co podać? - Zapytał się

- Yyy a może najpierw dzień dobry? Ale naszej trójce niech pan poda świeżo wyciskany sok z jabłek - Powiedział Cooper a kelner omało co go nie zabił wzrokiem nie wiem czemu

- Jasne już podaje - Powiedział i poszedł po czym zaraz przyszedł z sokami - Proszę

- Dziękujemy - Cała nasza trójka odpowiedziała chórkiem

- Dobra wracając do naszej rozmowy, masz gdzie nocować? - Jace, głupie pytanie XD

- No nie zabardzo, jestem tu dopiero od wczoraj, przespałam się w hotelu nie daleko studia - Odpowiedziałam miło

- Chcesz to możesz u mnie, raczej rodzice nie będą źli, a wręcz przeciwnie - Zaśmiał się Jace

- Oki, dzięki Jace - Powiedziałam z miłym uśmiechem

* PÓŁ GODZINY PÓŹNIEJ *
Wypiliśmy już nasze soki, Cooper odwiózł nas do domu Jace, a później sam pojechał do swojego, po wejściu do domu Jace zastałam jakby miłą niespodziankę
Mianowicie Zaczął mnie wąchać pies na moje oko to labrador retriever, bardzo lubię takie słodziaki z tej rasy

- O jezuś jaki słodziaczek - Powiedziałam - Jak się wabi?

- Henry haha - Powiedział śmiejąc się Jace

- Ooo skądś już znam to imię haha - Zaśmiałam się

- Mamo, jestem - Powiedział Jace do swojej rodzicielki

- Cześć skarbie, o a ty to kto? Nowa dziewczyna mojego synka - Powiedziała zapewne mama Jace'a

- Dobry wieczór, jestem Amelka, koleżanka z planu Niebezpieczny Henryk - Uśmiechnęłam się

- Aaaa miło mi cię poznać - Uśmiechnęła się kobieta

- Mamo ten pokój gościnny dalej jest wolny? - Spytał

- Tak, jest - Powiedziała

- Chodź zaprowadzę cię do niego - Powiedział Jace

- Oki - Trochę mi było nieśmiało

Jace zaprowadził mnie do tego pokoju, jak na pokój gościnny był piękny wogule ten dom był cudny
Chłopak już poszedł a ja siadłam na łóżko, włączyłam sobie Instagrama i zaczęłam go przeglądać no i przyokazji dałam story że jestem na planie czegoś nowego

* STORY AMELII *

Hej misiaczki, dzisiaj byłam na planie czegoś zupełnie innego poznałam dwóch wspaniałych aktorów już niedługo zobaczycie mnie w Telewizji, kiedy dokładnie to jeszcze nie wiem ale jak będę widziała to dam znać, ps. Serial będzie na Nickelodeon 😚✌🏻
Miłej Nocki misiaczki

Co jak co ale bardzo lubię mówić na story co dzisiaj robiłam i w ogóle

- Hej sorry że Przeszkadzam - Do pokoju wpadła Glory, siostra Jace'a

- Nie w żadnym wypadku nie przeszkadzasz - Uśmiechnęłam się - Coś się stało?

- Słyszałam że grasz z moim bratem w jednym serialu tak?

- No inaczej by mnie tu nie było - Zaśmialam się

- Więc tak pomyślałam ż-że nie ze chciałabyś zostać moją przyjaciółką? - Spytała nie pewnie

- Glory, miałam o to samo pytać - Uśmiechnęłam się - Jace dużo mi o was opowiadał

- No to co pierwszy babski wieczór? - Zapytała z uśmiechem - Oczywiście jeśli nie macie jutro nagrań

- Nie na szczęście mamy dwa dni wolnego, więc możemy zrobić babski wieczór - Uśmiechnęłam się

KONIEEEEC!

Wkońcu jest drugi rozdział!!
Mam pytanie czy zechcielibyście żeby Jace i Amelia byli w niedalekiej przyszłości parką?

I'm sorry ale nie wiem ile lat ma siostra Jace'a i teraz to mi się nawet nie chce szukać więc powiedzmy że tutaj w książce jest starsza od Jace'a o cztery lata ( jeśli tak jest w realu to ok )

Do następnego paaaa
Miłego dnia/Wieczoru/Nocy ☃️

Prawdziwe życie a nie bajka... || Jace Norman Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz