(...)
Za tydzień event na KM, idealna okazja na małe zamieszanie.
(Ogólnie to tutaj było, że jutro ale na potrzebe wydarzeń musiałam to zmienić xD)
─── ・ 。゚☆: *.☽ .* :☆゚. ───
⚠️┊ Uwaga! W rozdziale mogą pojawić się nieocenzurowane przekleństwa. Czytasz na własną odpowiedzialność!
✍️┊Skróty:
(T.I) -Twoje imię
(T.P.K.C.W) - Twoje przezwisko, które cię wkurza xD
(T.W.C) - Twój wybór ciuchów🔥┊Za wszelkie błędy przepraszam!
─── ・ 。゚☆: *.☽ .* :☆゚. ───
─── ・ 。゚☆: *.☽ .* :☆゚. ───
(T.I) POV
Obudził mnie dźwięk budzika, ugh! Szkoła... A wczoraj było tak zajebiście kiedy nie musieliśmy iść do tego więzienia.
Ubrałam (T.W.C), wzięłam swój plecak i zeszłam na dół.
– Paweł! Pośpiesz się!
– Już schodzę – usłyszałam jego głos. – Nie musisz się tak głośno drzeć.
– Dobra chodź po prostu bo nie mam zamiaru na kłótnie
– Już, już idę księżniczko – uderzył mnie lekko w ramię, oczywiście oddałam mu.
– Jedziemy na deskorolkach? – zaproponowałam, albo raczej zapytałam.
– Dobra, tylko nie pobrudź swojej sukienki! – zawołał i wziął deskorolkę a następnie wybiegł z domu. – Ten kto będzie ostatni w szkolę ten wyprowadza Riciego przez najbliższy tydzień rano, popołudniu i wieczorem! – zaśmiał się i był już trochę oddalony od domu.
– Ej to nie fair! Ale i tak nie przegram! Nie zapominaj kto jest lepszy!! – zaczęłam jechać za nim.
〚Time skip〛
Prawie całą drogę jechaliśmy łeb w łeb. Teraz była jedyna okazja aby go wyprzedzić. Przyspieszyłam i go przegoniłam, niestety moja przewaga nie trwała długo kiedy pod samą szkołą pod moje kółka wpadł kamyczek. Jeden pierdolony kamyk przeszkodził mi w wygranej.
CZYTASZ
|| Serce nie sługa || (Ewron x Reader x Nexe) || [EDITING]
أدب الهواة(𝗜'𝗺 𝗳𝗲𝗲𝗹𝗶𝗻𝗴 𝗱𝗲𝘃𝗶𝗼𝘂𝘀 𝗬𝗼𝘂'𝗿𝗲 𝗹𝗼𝗼𝗸𝗶𝗻𝗴 𝗴𝗹𝗮𝗺𝗼𝗿𝗼𝘂𝘀 𝗟𝗲𝘁'𝘀 𝗴𝗲𝘁 𝗺𝗶𝘀𝗰𝗵𝗶𝗲𝘃𝗼𝘂𝘀 𝗔𝗻𝗱 𝗽𝗼𝗹𝘆𝗮𝗺𝗼𝗿𝗼𝘂𝘀) Editing, on-hold‼ Newron , reader , Newron x reader