MagiChat: Next Level ★ Harry Potter ✓

XL | Muszę wyprowadzić psa

Weasley i przyjaciele

Harry: Jesteś z siebie zadowolona, Ginny?

Harry: Przez ciebie i twoje głupie teorie pokłóciłem się z Malfoy'em i znowu jesteśmy wrogami!

Harry: TO WSZYSTKO TWOJA WINA

Harry: Przestań w końcu stalkować ludzi i zajmij się własnym życiem, bo skończysz jako stara wiedźma z kotami

Fred: XD

Fred: o co poszło?

Harry: Co

George: Czemu atakujesz naszą siostrę słowami?

Hermiona: A ma zacząć kamieniami?

Charlie: Lepiej nie

Charlie: Nie polecam

Harry: Co do... O nie

Harry: To miało być tylko do Ginny, proszę udawajcie, że tego nie widzieliście

Fred: Żartujesz? W końcu coś się dzieje!

Ginny: Serio, Potter? Najpierw Blaise, teraz ty?

Ginny: Jeśli musicie się na mnie wyżywać, nie róbcie tego chociaż publicznie

Harry: Pomyliły mi się konwersacje, to naprawdę nie było celowe

Draco: Poważnie? Musisz całemu światu ogłaszać to, że znowu jesteśmy wrogami?

Pansy: Chcę znać szczegóły waszej kłótni

Draco: Ale ich nie poznasz

Pansy: :(

Harry: Błagam, zapomnijcie o tym, co napisałem

George: Nie

Ginny: Myślisz, że łatwo zapomnić o czymś takim?

Harry: Eeee tak?

Ginny: Niestety nie, Harry

Luna: Jeśli mogę się wtrącić, Ginny nie zostanie samotną wiedźmą z kotami

Luna: Jest zdecydowanie zbyt cudowna, by nie mieć przynajmniej jednego najlepszego przyjaciela

Ginny: Awww to urocze, dziękuję

Harry: No dobra, poniosło mnie, sorry

Draco: Mnie też przepraszasz czy tylko Ginny czy tylko tych co przeczytali to co napisałeś do Ginny?

Harry: Eeee

Harry: Muszę wyprowadzić psa na spacer!

Draco: Ale jak wrócisz, to dasz znać?

George: Harry ma psa?

Fred: Od kiedy?

Hermiona: Nie ma psa, spławił nas po prostu

*                 •     .                   °  
   .                        •    *       

Macie jakieś uwagi,
życzenia albo cokolwiek innego
co do tego fanfiction?

Jakby, chcę, żeby to było zdatne
do czytania
i możliwie jak najlepsze,
a nie wiem,
czy takie faktycznie jest